Mój facet nalega żebyśmy TO zrobili. Jedna z naszych czytelniczek wysłała do nas list o takim tytule. Dlaczego Dominika wzbrania się przed współżyciem? Dlaczego mężczyzna, z którym spotyka się już kilka miesięcy nie potrafi zrozumieć jej punktu widzenia? Nikogo nie należy zmuszać do seksu. Stwierdzenie to nie jest niczym nowym i mamy nadzieję, że nikogo już nie zaskakuje. Dlaczego zatem partner naszej czytelniczki tak bardzo naciska na nią w tych sprawach? Z jednej strony to zrozumiałe, że pragniemy fizyczności z kimś, kogo kochamy, z drugiej, czy przyjmowanie odmowy współżycia musi być połączone z fochem?
