Anna Kalczyńska dała się poznać, jako telewizyjne uosobienie szyku. Zawsze z klasą i gracją, zdecydowanie zasługuje na miano Pierwszej Damy "Dzień dobry TVN". Okazuje się jednak, że lubiana prezenterka ma także drugie oblicze. Prawda wyszła na jaw, kiedy "przyłapano" ją podczas sobotniej imprezy. W sieci pojawiło się nagranie, na którym gwiazda TVN pokazuje swoją drugą, mało znaną twarz.
Zaskakujące sceny na żywo w programie "Dzień dobry TVN". Agnieszka Woźniak-Starak wykłócała się jako klientka hotelu. Zachowanie portiera spodobało się wszystkim internautom.W pewnym momencie widzowie śniadaniówki TVN mieli okazję zobaczyć, w jaki sposób dwie prowadzące wykłócają się przy hotelowej recepcji. Padło kilka mocnych słów.
Wpadki czy zabawne sytuacje to standard programów śniadaniowych. Ostatnio na antenie programu “DDTVN” mocno wypowiedziała się Małgorzata Ostrowska. Prowadzące musiały naprawiać sytuację.Goszcząca w programie, ku zdumieniu prowadzących, postanowiła zignorować cenzurę. Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak musiały przez to wychodzić z kłopotliwej i nietypowej sytuacji. Tematem rozmowy była specyficzna lokalna mowa — gwara.
Damian Michałowski jest prowadzącym „Dzień Dobry TVN”, ale nie sposób nazwać go celebrytą. Stroni od chwalenia się swoją prywatnością, dlatego w jego mediach społecznościowych raczej nie ma co szukać fotek żony i dzieci. Właśnie wyjaśnił dlaczego.Zrobił to przy okazji wyjątkowej publikacji. W końcu wrzucił zdjęcie z małżonką, sprytnie ją jednak „ukrył”.
Małgorzata Rozenek przechodzi ostatnio trudny czas. Niedawno zmarła jej teściowa, z którą miała bardzo dobre relacje. Kilka dni temu miał miejsce pogrzeb Haliny Majdan. Przez jakiś czas małżeństwo Majdanów nie było aktywne w mediach społecznościowych. Rozenek opublikowała jednak po krótkiej medialnej ciszy post. Nie spotkał się on z miłym odzewem internautów.
Dorota Wellman zna Marcina Prokopa bardzo dobrze, ale nawet ona była zaskoczona tym, co zrobił ostatnio na wizji w „Dzień Dobry TVN”. Prowadzący w pewnym momencie zdecydował się na wykonanie ciekawej choreografii. Chwilę później wyjaśnił swoje zachowanie. Dlaczego więc zdecydował się na taki performens?
Ekipa programu „Dzień dobry TVN” przeżywa żałobę. Nie żyje wieloletni członek ich zespołu. O wszystkim opowiedziały dziś na antenie Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak. Nie kryły smutku. Dziennikarki prowadzące śniadaniówkę TVN w dzisiejszym wydaniu poinformowały o śmierci operatora kamery, Witolda Szczepana. Pracował on w programie od samego początku.
Produkcja programu „Dzień Dobry TVN” nie ma najlepszych informacji dla swoich telewidzów. Śniadaniówka na krótki czas znika z anteny, a to wszystko z powodu pewnego ważnego wydarzenia sportowego. Dorota Wellman i Marcin Prokop właśnie przekazali smutne wieści dla wszystkich wiernych fanów porannego show. Program nie zostanie wyemitowany w najbliższy piątek i sobotę.
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas jednego z ostatnich odcinków programu „Dzień dobry TVN”. W pewnym momencie doszło do spięcia między prowadzącymi show Pauliną Krupińską i Damianem Michałowskim. Prezenterka nie kryła swojego oburzenia słowami, które padły z ust jej kolegi z planu śniadaniówki. Nie pozostała obojętna i szybko zdecydowała mu się odgryźć. Tak doszło do słownej przepychanki.
Od dłuższego czasu w mediach pojawiały się plotki na temat rzekomego odejścia jednej z największych gwiazd programu „Dzień dobry TVN”. Teraz Dorota Wellman osobiście wypowiedziała się na temat swojej przyszłości w stacji. Dziennikarka przez lata była jedną z najzabawniejszych i najbardziej charyzmatycznych prowadzących poranne show TVN. Jej duet z Marcinem Prokopem dla wielu telewidzów był powodem, aby usiąść przed odbiornikiem i włączyć odcinek śniadaniówki. Nic dziwnego, że większość z nas nie wyobraża sobie popularnego formatu bez znanej prezenterki. Teraz w końcu pojawiło się oficjalne stanowisko stacji, które szybko zostało potwierdzone przez samą zainteresowaną. Co z przyszłością gwiazdy w DDTVN?
Andrzej Sołtysik zwykle jest prowadzącym „Dzień Dobry TVN”, ale w dzisiejszym wydaniu pojawił się na wizji w nieco innej roli. W jednym z segmentów producenci chcieli zachęcić do regularnych badań osoby w średnim wieku. Zrobiono to właśnie na przykładzie prezentera, który poddał się przeróżnym analizom, aby zweryfikować swój stan zdrowia. Wyniki zaskoczyły nawet jego. Andrzej Sołtysik udał się do specjalnej kliniki, gdzie przeprowadzono na nim szereg specjalistycznych badań. Później usłyszał od lekarza diagnozę. Nie wszystko było w porządku.
Filip Chajzer zaliczył niezłą wpadkę podczas emisji „Dzień Dobry TVN”. Widzowie usłyszeli, o co poprosił programową koleżankę. Zrobiło się niezręcznie. Poranny program TVN nadawany jest w czasie rzeczywistym, dlatego bardzo łatwo o drobne wpadki. Dzisiejsi prezenterzy przekonali się o tym na własnej skórze, gdy wdali się w dyskusję, której widzowie mieli nie usłyszeć.
Krzysztof Skórzyński niejednokrotnie udowodnił, że skrywa wiele tajemnic. Jego pierwsza przygoda z „Dzień Dobry TVN” odbyła się w dość osobliwych okolicznościach. Jako młody reporter, został podsłuchany przez ekipę śniadaniówki. Od początku września już nieraz mogliśmy się przekonać, że partner Małgorzaty Rozenek z „Dzień Dobry TVN” jest bardziej tajemniczy, niż mogliśmy przypuszczać. Widzowie oniemieli kiedy w ostatnim odcinku ujawnił wielki, muzyczny talent. Mało kto wie, że to właśnie ta pasja po raz pierwszy przywiodła go do śniadaniówki.
Skandaliczna scena na planie „Dzień dobry TVN”. Filip Chajzer nie mógł się pohamować, kiedy usłyszał drobną kpinę pod swoim adresem. W odpowiedzi „uraczył” rozmówcę środkowym palcem. Kamera uchwyciła niecenzuralny gest, poszło na żywo. Każdy wie, że programy na żywo to siedlisko wpadek i różnego rodzaju nieprzewidzianych sytuacji. Tym razem jednak, zdaniem widzów, Filip Chajzer zdecydowanie przegiął. Podczas szybkiej wymiany zdań rozmówca pozwolił sobie na drobną uszczypliwość w stronę gospodarza. Takiej „odpowiedzi” się nie spodziewaliśmy.
W mediach społecznościowych programu „Dzień Dobry TVN” pojawiły się poważne zarzuty pd adresem show. Niektórzy internauci twierdzą, że produkcja nie jest całkowicie szczera z telewidzami i wręcz stara się ich celowo zagłuszać. Mało tego, pojawiły się nawet porównania do konkurencyjnej stacji, która według wielu też czasem stosuje podobne zabiegi, które jedna nie zostały jednoznacznie udowodnione. O co dokładnie chodzi?
Fani popularnego show „Dzień Dobry TVN” coraz bardziej zastanawiają się, gdzie podziewa się jedna z ich ulubionych prowadzących. Dorota Wellman od tygodnia jest nieobecna, a jej miejsce u boku Marcina Prokopa zajmują inne dziennikarki. Teraz stacja wypowiedziała się o całej tej sytuacji. Internauci nie mogą doczekać się powrotu prezenterki, która razem z Marcinem Prokopem tworzy jeden z najbardziej charyzmatycznych duetów prowadzących śniadaniówkę. Rzeczniczka TVN zdradziła powody nieobecności gwiazdy stacji.
Małgorzata Rozenek-Majdan spełniła swoje marzenie i w końcu może próbować swoich sił jako prowadząca poranne show „Dzień dobry TVN”. Prezenterka od samego początku zmaga się z licznymi kontrowersjami i zarzutami internautów. Za co dostało jej się tym razem? Perfekcyjna Pani Domu od dłuższego czasu podkreślała, że jednym z jej największych marzeń jest objęcie funkcji prowadzącej śniadaniówkę. Teraz kiedy w końcu udało jej się osiągnąć swój cel, nieustannie boryka się z licznymi kontrowersjami i krytyką widzów. Najpierw internauci zarzucali gwieździe, że niewyraźnie mówi i ciężko ją zrozumieć, a potem stwierdzili, że irytuje ich jej nawyk ciągłego dotykania swoich włosów. Prowadząca postarała się zwalczyć swoje wady, ale znów przydarzyła jej się kolejna wpadka na wizji.
Program „Dzień Dobry TVN” obfituje w masę nieoczekiwanych zwrotów akcji i zabawnych sytuacji z udziałem prowadzących. Teraz na oficjalnym profilu śniadaniówki na Instagramie znalazło się nagranie zza kulis show, które rozbawiło wszystkich internautów. Gospodarzami ostatniego wydania programu TVN byli Ewa Drzyzga i Marcin Prokop. Duet prowadzących zadbał o dobrą atmosferę w studiu i masę świetnej zabawy. Teraz do sieci przeniknął filmik, na którym widzimy, co działo się za kulisami produkcji.
Widzowie wytrzeszczali oczy, kiedy Marcin Prokop wraz z młodszym kolegą na planie „Dzień Dobry TVN” dali zdumiewający, niemal kaskaderski popis. Jeden fałszywy krok i mogło skończyć się poważną kontuzją. Marcin Prokop przyzwyczaił już widzów do tego, że gdy pojawia się na planie, trzeba oczekiwać nieoczekiwanego. Widzowie wybuchali śmiechem, kiedy w rozmowie ze zwycięzcą „Milionerów” opluł się kawą, a innym razem wykonał zdumiewającą prezentację Elvisa Presleya, śpiewając do… ogórka. Jednak ostatni popis na planie „Dzień Dobry TVN”, choć widowiskowy, mógł skończyć się nieciekawie. Nie mogliśmy uwierzyć w to, co działo się za plecami Anny Kalczyńskiej. Nagranie trafiło do sieci.
Od kiedy tylko Małgorzata Rozenek pojawiła się w składzie prowadzących „Dzień Dobry TVN”, jest w zasadzie bez przerwy krytykowana. Przyczepiano się do jej sposobu wysławiania czy niewystarczająco rzetelnego podejścia do tematów. Ostatnio pojawiły się nawet pretensje o jej strój. Jak się okazuje, tym ostatnim komentarzom skrupulatnie musieli przyjrzeć się producenci śniadaniówki, bo już w kolejnym wydaniu Małgorzata Rozenek była ubrana zupełnie inaczej, ku uciesze widzów.
W „Dzień dobry TVN” Małgorzata Rozenek każdą chwilę poza zasięgiem kamer wykorzystywała w osobliwy sposób. Po programie została przyłapana w niecodziennej sytuacji. Gwiazda odezwała się, a wszyscy wokół wybuchnęli śmiechem. Ten odcinek „Dzień dobry TVN” upłynął Małgorzacie Rozenek na jednej, szczególnej czynności. Gwiazda poprowadziła dziś kilka ważnych, emocjonujących rozmów, a poza zasięgiem kamer natychmiast pojawiała się w jednym miejscu. Kiedy została przyłapana w niecodziennej sytuacji, obecni nie mogli opanować śmiechu.
Prowadząca popularny program „Dzień Dobry TVN” właśnie przekazała radosną nowinę. Małgorzata Ohme zaręczyła się ze swoim partnerem Rafałem Jakóbiakiem. Teraz w ostatnim wywiadzie zdradziła, czy zaczyna myśleć już o przygotowaniach do ślubu. Gwiazda porannego show TVN jest obecnie jedną z najpopularniejszych prezenterek stacji. Dziennikarka pojawiła się ze swoim ukochanym podczas pokazu nowej kolekcji projektanta Łukasza Jemioła. Podczas wydarzenia udzieliła kilku wywiadów. W trakcie jednego z nich zdradziła, że w jej życiu zaszło kilka istotnych zmian.
Małgorzata Rozenek całkiem niedawno dołączyła do zespołu prowadzących programu „Dzień Dobry TVN”. Sama prezenterka wielokrotnie powtarzała, że praca w tej śniadaniówce była jej zawodowym marzeniem, które wreszcie udało się spełnić. Co zrozumiałe, sama jest z tego powodu przeszczęśliwa, ale tego optymizmu nie podzielają widzowie programu. W sieci pojawia się coraz więcej krytyki związanej z jej osobą. Niektórzy widzowie wręcz rezygnują przez nią z programu.
Podczas dzisiejszego odcinka programu „Dzień Dobry TVN” doszło do niecodziennej sytuacji z udziałem jednej z prowadzących. W pewnym momencie występująca w duecie z Małgorzatą Ohme Ewa Drzyzga zwróciła się prosto do kamery. Gwiazda nie szczędziła mocnych słów. Poranne show „Dzień Dobry TVN” od wielu lat jest jednym z ulubionych programów Polaków. Produkcja bawi, uczy i wzrusza, a często jest także źródłem niespotykanych sytuacji czy kontrowersji. Od pewnego momentu telewidzowie śledzą program również ze względu na debiutującą w roli prowadzącej Małgorzatę Rozenek-Majdan, której cały czas zarzuca się mniejsze lub większe wpadki na planie śniadaniówki. Tym razem jednak bohaterką niecodziennego zdarzenia była inna gospodyni show — Ewa Drzyzga. W pewnym momencie dziennikarka popatrzyła prosto w obiektyw i wypowiedziała kilka zaskakujących słów. Co tak bardzo oburzyło prezenterkę?
Widzowie wytknęli dziwny tik nowej prowadzącej „Dzień Dobry TVN”. Małgorzata Rozenek ciągle dotyka jedno miejsce, robi to przez cały czas! Kompletnie nad tym nie panuje. Gwiazda zareagowała na spostrzeżenia fanów. Odkąd Małgorzata Rozenek została prowadzącą „Dzień Dobry TVN” publiczność jeszcze mocniej podzieliła się na tych, którzy wspierają gwiazdę na każdym kroku i tych krytykujących i wyłapujących każdy mankament jej występów. Po krótkiej przerwie nowa gospodyni znów pojawiła się w programie u boku swojego partnera, Krzysztofa Skórzyńskiego, a w mediach zaczęły pojawiać coraz to nowsze komentarze. Część docenia poczucie humoru i luz celebrytki, inni zaś wytykają co mogą i nadal pozostają przeciwni jej obecności na planie.
Ogłoszenie Małgorzaty Rozenek nową prowadzącą program „Dzień Dobry TVN” było jedną z najbardziej wyczekiwanych informacji ostatnich tygodni. Teraz okazało się, że Perfekcyjna Pani Domu miała na swoją posadę mocną konkurencję. Wybór nowej prezenterki „Dzień Dobry TVN” wywołał mnóstwo spekulacji w mediach. Internauci zastanawiali się, jak Małgorzata Rozenek poradzi sobie w nowej roli. Po debiucie Perfekcyjnej Pani Domu i towarzyszącego jej Krzysztofa Skórzyńskiego nie zabrakło zarówno słów pochwał, jak i krytyki pod adresem nowych prowadzących. Teraz okazało się, że żona Radosława Majdana nie była jedyną chętną do objęcia stanowiska gospodyni śniadaniówki. Jej konkurencją była niezwykle doświadczona dziennikarka, która w przeszłości współpracowała między innymi z Telewizją Polską.
Poznaliśmy datę debiutu Małgorzaty Rozenek w „Dzień Dobry TVN”. W mediach pojawia się coraz więcej informacji na temat pierwszych dni „Perfekcyjnej pani domu” na planie śniadaniówki. Według pewnych doniesień nie wszystkich pracowników stacji zachwyciła ta rewelacja. Małgorzata Rozenek może poszczycić się imponującym gronem fanów, jednak w sieci nie brakuje także osób, które nie darzą gwiazdy sympatią. Nic dziwnego, że gdy niedawno media obiegła wieść o zaangażowaniu „Perfekcyjnej” do „Dzień Dobry TVN”, zdania były mocno podzielone. Jak informuje „Plejada”, żona Majdana ma już za sobą pierwsze spotkanie z nowym partnerem na planie. Mamy też informacje o dacie wielkiego debiutu, a także… głosach niezadowolenia ze strony pracowników.
Dzisiejsze wydanie „Dzień Dobry TVN” poprowadzili Paulina Krupińska i Damian Michałowski. W pewnym momencie gospodarze nagle spoważnieli. Nie wiedzieli, jak przekazać tę smutną wiadomość. Z głębokim żalem pożegnali kolegę. Padły poruszające słowa. Dopiero co „Dzień Dobry TVN” powróciło do regularne emisji. Sobotnie wydanie dotykało wielu tematów — zabawnych i poważnych, jednak w pewnej chwili na planie zapanowała smutna atmosfera. Paulina Krupińska i Damian Michałowski nagle zwrócili się wprost do kamery. Z żalem przekazali tragiczną wiadomość.
