Joanna Kurska trafiła do szpitala. Jej pobyt się przedłuża. Żona Jacka Kurskiego trafiła tam tydzień temu, miała lada moment urodzić. Okazało się, jednak, że stało się coś innego. Co dzieje się z Joanną Kurską? Joanna Kurska trafiła do szpitala kilka dni temu. Żona prezesa TVP jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Poród miał się odbyć zatem bardzo niedługo. Nastąpiły jednak problemy, a więc lekarze postanowili zatrzymać Kurską na specjalnej obserwacji.
Joanna Kurska już niedługo będzie mogła w końcu wziąć swoje dziecko w ramiona. W sobotę Kurscy uczestniczyli koncercie Andrei Bocellego o znaczącym tytule „Cud życia”. Według informacji tabloidu Joanna Kurska chwilę po zakończeniu imprezy pojechała do szpitala. Joanna Kurska jeszcze w sobotę uczestniczyła z mężem Jackiem Kurskim w koncercie Andrei Bocellego pt. (nomen omen) „Cud życia”. Jak udało się ustalić dziennikarzom tabloidu, niedługo po zakończeniu koncertu, Kurscy udali się do szpitala.
Joanna Kurska zdradziła portalowi se.pl fenomenalną nowinę. Żona prezesa Telewizji Polskiej nie mogła już dłużej wytrzymać, musiała w końcu z kimś podzielić się swoim szczęściem. Przekazała mediom publicznym zaskakującą informację, nikt się tego nie spodziewał po tym małżeństwie.Joanna Kurska w jednej z rozmów dla se.pl zdradziła oszałamiającą rzecz, nikt nie może w to uwierzyć. Świeżo upieczona żona skacze ze szczęścia, a wszystko przez jedną rzecz.
Jacek Kurski i Joanna Kurska 18 lipca, po dwóch latach od ślubu cywilnego, stanęli przed ołtarzem, by powiedzieć sobie sakramentalne tak. Mało kto jednak wie, co żona byłego prezesa TVP zrobiła na chwilę przed ceremonią. Jak się okazuje, padły bardzo mocne słowa. Dowiedziała się o nich już niemal cała Polska.W sobotę, pod dachem sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach zgromadziły się jedne z najbardziej znanych nazwisk w polskim show-biznesie i polityce, a wszystko to by wraz z Jackiem Kurskim i Joanną Kurską przeżyć jedną z najważniejszych chwil w ich życiu. Zadziwiające, co kobieta zrobiła tuż przed ceremonią.
Joanna Kurska podczas swojego wyczekanego ślubu kościelnego zachwyciła klasyką i prostotą. Internautom nie umknął jednak jeden szczegół. W jej stroju brakowało bardzo ważnego elementu. Joanna Kurska i Jacek Kurski są małżeństwem ponad dwa lata. Zdecydowali jednak, że ślub kościelny da im poczucie spełnienia i będą szczęśliwsi jako para. Ceremonia odbyła się w sobotę, 18 lipca a jej przebieg miał być owiany tajemnicą. Niedawno pisaliśmy o szczegółach, które udało nam się zdobyć. TVP przekazało dramatyczną wiadomość. Nic nie można było zrobić, potwierdzono śmierć Nagle wybuchła wielka awantura podczas „Studio Polska”. Padły mocne oskarżenia, głównie w stronę LGBT, obie strony chcą przeprosin Pilny komunikat Polsatu. Mówią o zagrożeniu zdrowia i życia Joanna Kurska od wczoraj jest jedną z najchętniej komentowanych kobiet w polskim show-biznesie i polityce. Wszystko przez ślub kościelny z Jackiem Kurskim, który odbył się 18 lipca w Krakowie. Kobieta zapomniała o jednej ważnej rzeczy, brak w stroju zwrócił uwagę zebranych gości i internautów.Panna młoda po raz drugi stanęła przed ołtarzem. Gości i internautów zachwyciła swoim wyglądem. Klasyczna, biała suknia z krótkimi rękawkami, bukiet czerwonych kwiatów i prosta, elegancka fryzura. Brakowało tylko jednego, małego elementu.Joanna Kurska: podczas ślubu brakowało ważnego elementu
