Tiktokerka podzieliła się niesłychaną historią. Pewnego dnia znalazła pod swoimi drzwiami tajemniczą paczkę od babci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kobieta zmarła dwa lata wcześniej. Influencerka postanowiła opowiedzieć wszystko swoim fanom za pomocą krótkiego filmiku na platformie TikTok. Zaraz po otrzymaniu niespodziewanego prezentu dziewczyna postanowiła zrobić małe śledztwo, dzięki któremu odkryła rodzinną tajemnicę.
Jacek Jaworek ze wsi Borowce, który zabił troje członków swojej rodziny, wciąż jest poszukiwany przez policję. Tymczasem na jego adres przyszła niedawno przesyłka z Francji. Czy rzuci nowe światło na śledztwo? 10 lipca we wsi Borowce niedaleko Częstochowy Jaworek zastrzelił swojego brata Janusza, jego żonę Justynę i ich 17-letniego syna. Drugi syn pary cudem uniknął śmierci, uciekając przez okno. Po zabójstwie Jaworek zniknął i choć dziś jest poszukiwany listem gończym, europejskim nakazem aresztowania i czerwoną notą Interpolu, policja wciąż nie ma pojęcia, gdzie się znajduje.
Paczka, którą pewna kobieta o nazwisku Gemma Smith zamówiła za pośrednictwem platformy Amazon, zawierała spodziewane ozdoby choinkowe, ale nie tylko. Kiedy kobieta otworzyła pakunek i zajrzała do środka momentalnie odrzuciła paczkę i krzyknęła z przerażenia. Zastanawiacie się, co było tego powodem? Otóż z ozdobami choinkowymi do jej domu przybył… ogromny pająk. Nie takiego przebiegu spraw spodziewała się kobieta. Długo wyczekiwana paczka przyniosła jej wiele stresu, ponieważ, jak poinformował mąż Gemmy Mark, od dziecka cierpi ona na arachnofobię z powodu złych doświadczeń z pająkami. Co byście zrobiły na jej miejscu?
