„Wakacyjna Trasa Dwójki” od samego początku obfituje w wielkie emocje. Jedną z gwiazd wieczoru jest Stachursky. Gwiazdor wykonywał jeden ze swoich przebojów, kiedy nagle zwrócił się do publiczności. Jego wyznanie poruszyło widzów. O godzinie 20:00 rozpoczęła się wielka inauguracja Wakacyjnej Trasy Dwójki. Już od kilku tygodni oczekiwaliśmy na ten moment, a emocje podkręcał fakt, że pierwsze występy mieliśmy usłyszeć spod Katedry w Wilnie. Na miejscu zgromadziły się królowe i królowie polskiej muzyki rozrywkowej, m.in. Norbi, Sławomir czy Kajra. Wielu widzów ze zniecierpliwieniem wyczekiwało, aż na scenie pojawi się kolejna gwiazda wieczoru — Stachursky. I nie zawiedli się. Gwiazdor wykonywał jeden ze swoich utworów, kiedy nagle zwrócił się do publiczności.
