Marcin Kwaśny przez prawie dwie dekady nie dopuszczał do siebie boskiej interwencji, jednak podczas walki z nałogiem zupełnie zmienił nastawienie do wiary. Modlitwa pomogła mu uporać się z niejednym problemem.W życiu aktora trafiały się wzloty i upadki zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej. Przez wiele lat zmagał się z nałogiem, a także problemami finansowymi. Jak przyznał w jednym z wywiadów, pomoc znalazł w wierze.
Adam Małysz przyznał w trakcie wywiadu, że nie jest katolikiem. Niewielu fanów wiedziało, jakiego wyznania jest skoczek, ani, że Małysz wziął ze swoją żoną ślub ekumeniczny. Jego małżonka jest katoliczką, a mistrz skoczni narciarskiej, luteraninem. Z tego artykułu dowiesz się: Jakiego wyznania jest Adam Małysz W jaki sposób skoczek obchodzi święta Bożego Narodzenia Czy zdaniem Adama Małysz luteranizm różni się znacznie od katolicyzmu – Bój jest jeden – mówi Adam Małysz w trakcie wywiadu z portalem sport.dziennik.pl. Skoczek przyznał, że jest innego wyznania niż swoja żona, ale to nie przeszkadza w tworzeniu udanego małżeństwa. Małysz zdradził także, jak u niego w domu wygląda Wigilia i czy na święta Bożego Narodzenia mają wpływ różnice religijne.
Dagmara Kaźmierska zdecydowanie zaskoczyła swoich fanów jedną fotografią, która zdradza niezwykły szczegół z jej życia. Tego chyba nikt się nie spodziewał po kontrowersyjnej Królowej Życia!Dagmara Kaźmierska to niekwestionowana królowa show-biznesu, która, co jakiś czas wywołuje w Internecie niemałe poruszenie. Tym razem stało się tak za sprawą bardzo intymnego zdjęcia. Gwiazda ma niestety niełatwy czas, ponieważ w ubiegłym roku miała poważny wypadek i nadal nie wróciła do całkowitej sprawności. Coś jednak sprawia, że ma niewyczerpane pokłady pozytywnej energii. Internauci odkryli, co może za tym stać!
Zakonnica opowiedziała o tym, jak, tak naprawdę, wygląda życie w klasztorze. Tych opowieści nie słyszy się często, więc tym bardziej poruszają. Ta kobieta spędziła wiele ciężkich lat za klasztornymi murami. Poświęciła całe swoje życie Kościołowi, a dzisiaj nie ma nic. Przybliża nam realia panujące w Polsce w żeńskich zgromadzeniach zakonnych. Amelia zawsze była wierząca i wciąż w tej wierze trwa, ale do zakonu nie poszła z powołania. Był jedyną drogą, jaka dla siebie widziała. Ucieczka od domu, w którym nie działo się dobrze, do miejsca, w którym będzie miała dach nad głową, co jeść. Liczyła, że może nawet się czegoś nauczy, że zostanie wysłana na studia — zakony żeńskie bardzo potrzebują zakonnic z wyższym wykształceniem.