Program „Pytanie na śniadanie” cieszy się dużą popularnością wśród widzów. Ci jednak łatwo nie odpuszczają, jeśli tylko zauważą jakąś wpadkę. A o te w przypadku programów na żywo nietrudno. W jednym z wydań programów gość zaproszony do studia od razu pożałował, gdy tylko zorientował się, jakie słowa opuściły jego usta.
Premiera długo wyczekiwanego odświeżonego programu “Mam Talent” była jedną z najbardziej gorących nowości tego sezonu. Wszystko dlatego, ze show przeszło poważną metamorfozę i powitało całkiem nową obsadę. Niestety, podczas najnowszego odcinka formatu doszło do nieprzyjemnej wpadki. Musiała tłumaczyć się produkcja.
Danuta Holecka w ostatnich miesiącach musiała podjąć poważną decyzję. Rozwiązała współpracę z TVP i postanowiła przenieść się do Telewizji Republika. Tam prowadzi między innymi serwisy informacyjne, a w trakcie jednego z ostatnich, wydarzyło się coś niespodziewanego. Kto by się nie najadł stresu?
Program „Pytanie na śniadanie” cieszy się dużą popularnością wśród widzów i od lat jest stałą częścią ramówki stacji TVP2. Czasami telewidzów zaskakują jednak kompletnie niespodziewane sytuacje, do których dochodzi w studio śniadaniówki.
Nie ucichły jeszcze echa po wpadce TVP, kiedy w „Wiadomościach” materiał o przestępczości w Szwecji zilustrowano sceną z serialu Netflixa, a Telewizja Polska już zaliczyła kolejną pomyłkę. Znów poszło o Szwecję. Tym razem wpadka miała miejsce nie na wizji, lecz na oficjalnym Twitterze kanału TVP Info. Post o przestępczości w Szwecji zilustrowano zdjęciem ze Szkocji. Internauci zareagowali natychmiast.