Madagaskar to magiczne miejsce, w którym żyje mnóstwo nietypowych gatunków zwierząt. Pewni przemytnicy z wyspy, postanowili ukrywać w domu prawie 10 tysięcy chronionych żółwi. Zwierzęta, które hodowane były w tragicznych warunkach, do tego stopnia śmierdziały, że policja postanowiła zbadać sprawę. Do interwencji służb doszło w jednym z miast znajdujących się na wyspie Madagaskar – Toliara. Policjantów zaniepokoił przerażający odór, który dochodził z pewnego domu, dokonali niecodziennego odkrycia. Kiedy funkcjonariusze weszli do domu, im oczom ukazały się tysiące żółwi!