Gwiazdor popularnego sitcomu „Świat według Kiepskich” zaapelował do rodaków o pomoc. Serialowy Walduś nie mógł przejść wobec tego cierpienia obojętnie – chodzi o dobro tych, którzy nie mogą sami stanąć w swojej obronie. Bartosz Żukowski opowiedział o tym, co widział na własne oczy. Bartosz Żukowski, którego odbiorcy znają przede wszystkim z roli Waldusia ze „Świata według Kiepskich”, pokazał się rodakom ze strony, od jakiej niewielu go zna. Aktor pojawił się w filmiku organizacji Pogotowie dla Zwierząt. Relacjonując to, co widział podczas jednej z interwencji, nie potrafił opanować emocji.
Sprawdź się. Skup się na pierwszym zdjęciu – zapraszamy na dół. Udało się? Jeżeli wciąż jej nie widzisz – masz kolejną szansę na znalezienie jej. Jeśli i druga próba się nie powiodła – spójrz na kolejne zdjęcie, ujawnia ono poprawną odpowiedź. Czy już widzisz pandę? Jeśli nie rozwiązałaś naszej dzisiejszej zagadki – głowa do góry. Trening czyni mistrza a w tej kwestii możesz na nas polegać – mamy sporo takich zagadek dla spostrzegawczych! ZOBACZ ZDJĘCIA: fot. Facebook – Dorota Zawadzka Widzisz już pandę? fot. facebook – Dorota Zawadzka Nie było łatwo, prawda? Jeśli masz odczucie, że w ostatnim czasie się rozleniwiłaś a twój mózg działa w trybie slow motion, mamy coś specjalnego! Coś, co choć na chwilę cię rozrusza. Lubisz pandy? Dziś skupimy się właśnie na nich!Znajdź pandęZamiast siedzieć przed komputerem i bezmyślnie grać w gry, czy oglądać kolejny raz powtórkę beznadziejnego filmu, można lepiej spożytkować wolny czas! Na przykład, uaktywniając nasz umysł. Najlepiej to zrobić za pośrednictwem poczciwych krzyżówek, sudoku czy wykreślania ukrytych słów. Można też tropić pandy! Dziś mamy coś specjalnie dla ciebie. Coś, co rozrusza twój mózg podczas tego długiego weekendu.Źródło: tvp.infoTwoim zadaniem jest odnalezienie pandy na poniższym zdjęciu. Zagadka nie należy do najprostszych, ale gwarantujemy – ta panda tam jest, tylko że dobrze się ukrywa. Masz właśnie szansę wykazać się spostrzegawczością.Zdjęcie, które zaraz zobaczycie to dobra łamigłówka! Opublikowała je na swoim Facebooku Super Niania – Dorota Zawadzka. Tego typu zagadki, wbrew pozorom nie są przeznaczone tylko i wyłącznie dla dzieci. Wręcz przeciwnie – idealnie sprawdzą się także u dorosłych. Dlaczego? Przede wszystkim uaktywniają one nasz mózg oraz sprawdzają spostrzegawczość, ale także budzą kreatywność. Do działa!Zdjęcie przedstawia umysłową łamigłówkę
Agnieszka Woźniak-Starak niejednokrotnie udowadniała swoim fanom, że ma bardzo miękkie serduszko wobec losu zwierząt. Tym razem dodała na swoje InstaStories materiał o krowie Łatce, która miała zostać uśpiona. Zapłakana dziennikarka dodała, że cała historia na szczęście zakończyła się happy endem. Prowadząca program Dzień Dobry TVN nie pierwszy raz pokazuje, że kocha zwierzęta, a ich los nie jest jej obojętny. Agnieszka Woźniak-Starak wielokrotnie stawała w ich obronie, dlatego zdarza jej się publikować wiele rzeczy dotyczących czworonogów i nie tylko.
Obrazek przedstawiający kilka zwierząt może wiele powiedzieć o Twojej osobowości. Pierwsze zwierzę, które udało Ci się odkryć powie Ci, jak widzą Cię inni ludzie. Ciekawi jesteśmy, jakie zwierzę odkryłeś jako pierwsze? Czasami mówi się, że w każdym z nas drzemie jakieś zwierzę. Okazuje się, że bardzo często stanowi to o naszej osobowości. Ten obrazek powie nam, jak postrzegają nas inni ludzie.
Uczestniczka popularnego, zagranicznego programu telewizyjnego „I’m Celebrity… Get Me Out of Here!” z pewnością długo nie zapomni swojego występu. Dostała bowiem do wykonania zadanie, które samo w sobie jest już przerażające, a do tego nie poszło tak, jak spodziewali się organizatorzy. Na antenie rozegrały się prawdziwe sceny grozy. Abbie Chatfield podczas wykonywania zadania wpadła w panikę, zaczęła wić się z bólu. Wszystko wydarzyło się na oczach widzów.
Kotek jest zmęczony całodziennym, długim bieganiem za swoimi sprawami i najwyższy czas, by poszedł spać. Zanim zaśnie, dużo rozmyśla o wydarzeniach, które go spotkały tego dnia. Nie może się doczekać, kiedy jutro wstanie do nowych harców. Życzcie mu dobrych snów, by miał dużo siły na kolejny dzień pełen ambitnych wyzwań. Dobranoc!
– Tyle się mówi o tym, by opryski robić po 20., kiedy pszczółki są już w ulu. Ja rozumiem, że mamy plagę komarów, że gryzą, że swędzi, ale błagam, sami na świecie nie jesteśmy a jeśli pszczół braknie to i nas nie będzie — napisał na Facebooku rozżalony Paweł Kukiz. Co oznacza biała piana w słoiku z ogórkami? Przyczyny mogą cie zaskoczyć Prezydent był zakażony koronawirusem. Nasi sąsiedzi podali wiadomość Zignorowała ból zęba. Kiedy lekarze zrobili badania, było już za późno Łukaszenko miał koronawirusa. Prezydent właśnie poinformował o zakażeniu Małgorzata Rozenek poddała się zabiegowi. Zapłaciła krocie, jak wygląda? Ministerstwo Zdrowia wydało komunikat ws. noszenia maseczek Zakupy zrobisz nawet z łazienki. Biedronka obiecuje darmową dostawę, warunek jest tylko jeden Pilna wiadomość dotycząca zdrowia Jerzego Stuhra. Wiemy jak się czuje TVP nawet nie zachowuje pozorów. Światło dzienne ujrzały zaskakujące fakty, które mówią wszystko Źródło: facebook.com Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek! – To są martwe pszczoły. Jedna z czterech posiadanych przeze mnie pszczelich rodzin. Najlepsza. Ogromnie pracowita. Całkowicie wyginęły jednego dnia zatrute chemią – zaczął swój wpis na Facebooku. Tysiące fanów czekało na wieści. Rodzina przekazała właśnie pilną wiadomość o Jerzym Stuhrze „Spędziłam noc z szefem. Dostałam podwyżkę i mam luz w pracy, on ma żonę i syna, nie szkoda mi ich” Bohaterka „Nasz nowy dom” straciła wszystko. Motywacje sąsiada były straszniejsze, niż podejrzewaliśmy Polityk i były wokalista zespołu Piersi ma wyjątkową pasję. Posiada pasiekę, a w niej cztery dorodne ule. Warto przypomnieć, że według licznych badań, ludzkość po wyginięciu pszczół wyginie jeszcze przed upływem 10 lat. Polityk poinformował o tym, co się wydarzyło w jego pasiece i wystosował wazny apel.Paweł Kukiz poinformował internautów o dramacie, jaki miał miejsce na terenie jego posiadłości. Niestety, zrozpaczony polityk nic już nie mógł zrobić. Zdjęcie i apel, które opublikował obiegły całą Polskę.ZOBACZ TEŻ:Polityk swoim postem wywołał w sieci ogromne poruszenie. Internauci wyrażają swój żal oraz spekulują co zrobić, by w przyszłości nie powtórzyła się taka sytuacja. Niestety, tych setek pszczółek nie dało się ocalić. Internauci wspierają Pawła KukizaPaweł Kukiz apeluje o jedną rzecz, prawdziwy dramat politykaZOBACZ ZDJĘCIE:Polityk apeluje do wszystkich, by oszczędzić zbędnego pryskania chemią miejsc, w których mogą pojawiać się pszczoły. Te maje żyjątka odpowiadają nie tylko za miód, ale także za istnienie ludzi na ziemi. Czekamy na wasze komentarze w tej sprawie.Paweł Kukiz za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał porażającą wiadomość. Polityk przeżywa prawdziwy dramat, apeluje tylko o jedną rzecz. Łzy same napływają do oczu. Tej tragedii można było zapobiec, niestety, teraz już jest za późno.
Najdroższy kot świata to wyjątkowa rasa, która została wyhodowana w 2006 roku w USA. Co ciekawsze, jeżeli chcielibyśmy zostać właścicielami tego czworonoga, musimy zapłacić nawet 40 tysięcy złotych. Jak wygląda uroczy mruczek o nazwie ashera? Trzeba przyznać, że jego wyjątkowa maść naprawdę zapiera dech w piersiach. Krótkie, gęste futro w ciemne cętki wygląda niesamowicie. Ashera to najdroższy kot świata, i nie bez przyczyny. Jest to rasa hybrydowa przypominająca koty savannah, która powstała przez skrzyżowanie serwali afrykańskich, dzikich kotów bengalskich i kotów domowych. Ten mruczek osiąga od 120 do 150 cm długości i waży od 12 do 15 kg. Co ciekawsze, najdroższy kot świata występuje nie tylko w jasnożółtej czy złocistej barwie, ale także w śnieżnobiałej odmianie. Dodatkowo jest silny, muskularny, elegancki i łagodny. Sami oceńcie, czyż nie jest najpiękniejszy? Fot. Jason Douglas, 24 November 2006, commons.wikimedia Najdroższy kot świata to ashera. Ta wyjątkowa rasa kosztuje nawet 40 tysięcy złotych.
Będąc na spacerze, mieszkaniec okolicy usłyszał niepokojące odgłosy. Postanowił iść w ich stronę. Okazało się, że przeraźliwe piski dobiegają spod ziemi. Mężczyzna razem z wnuczkami zaczęli kopać. To, co zobaczyli pod ziemią, zwala z nóg.Mężczyzna udał się spacer ze swoimi wnuczętami. Rodzina wybrała się do lasu w Hucie Komorowskiej, w powiecie kolbuszowskim. Przechadzka miał finał, którego nikt się nie spodziewał. Jak informuje Gazeta Wyborcza, dziadek z dziećmi usłyszeli przeraźliwe krzyki – dobiegały one spod ziemi. Mężczyzna postanowił sprawdzić komu dzieje się krzywda. To, co zobaczył na miejscu, odebrało mu mowę.
Zdjęcie Prykowskiej wzbudziło wiele emocji w mediach. Aktorka znana m.in. z serialu Usta, Usta o swoim wypadku poinformowała po raz pierwszy pięć dni temu. Mimo że kobieta podkreśliła, ze rany są na tyle ciężkie, że wykluczają ją obecnie z pracy, niektórzy fani bardziej przejęli się losem zwierzaka.Zdjęcie Aleksandry Prykowskiej, która została pogryziona przez swojego pupila, trafiło do sieci. Aktorka całą historię zrelacjonowała w swoich mediach społecznościowych. Okazało się, że rany są tak duże, że gwiazda nie może pracować, a także jest pod ścisłą kontrolą lekarzy. Kobieta musiała podjąć trudną decyzję o oddaniu psa do schroniska po tym, gdy niemal straciła wzrok.
Las w Barczycach, w województwie małopolskim skrywał okropną tajemnicę. Dopiero przypadkowy spacerowicz odkrył wysyp szczątek zwierzęcych i wezwał odpowiednie służby. Na miejsce przybył także weterynarz, który doliczył się szczątków ponad 100 zwierząt, wśród których znajdowały się kozy, owce, głowa krowy i konia.Las wokół miejscowości Barczyce ściągnął uwagę mieszkańców. Wyczuli bowiem oni okropny fetor, pochodzący z jednej z polnych dróg. Smród nie do opisania – komentowano. Na wezwanie mieszkańców na miejsce przybyła policja. Wśród mało uczęszczanej, polnej drogi znaleziono porzucone szczątki zwierzęce. Ich waga wynosiła 2 tony.
Program 500 plus ma swoich przeciwników i zwolenników. System dofinansowania na dzieci miał pomóc w zwiększeniu przyrostu naturalnego. Zwiększone dofinansowanie miałoby wprowadzić zmiany w zupełnie innych aspektach. Co miałby zmienić program 600 plus i dla kogo jest przeznaczony? 600 plus ma za zadanie wesprzeć sferę, która jest jedną z najważniejszych w Polsce. Czy okaże się równie kontrowersyjne jak 500 plus? Beneficjentów tego świadczenia z pewnością będzie znacznie mniej.
Chłopak przebudził się w środku nocy. Kiedy spojrzał na swoją dziewczynę, okazało się, że ta leżała już bez jakichkolwiek oznak życia. Przy ciele młodej kobiety znajdował się ich wspólny pies. Nie ma chyba gorszego uczucia, czy też widoku, od patrzenia na miłość życia, która odchodzi. Niestety, z takim doświadczeniem musiał się zmierzyć młody chłopak. Pewnej nocy, kiedy ten smacznie spał, serce jego dziewczyny zamarło. Po przebudzeniu mężczyzna zobaczył przy jej ciele psa. Historia tej pary idealnie pokazuje przewrotność i kruchość ludzkiego życia. Czasami, w zaledwie ułamku sekundy, wszystko może ulec zmianie.
Narzeczony został przyłapany na gorącym uczynku przez swoją ukochaną. Kiedy zauważyła, co mężczyzna robi z jej pitbullem, wiedziała, że nie może tego ukrywać przed światem. Wszystko nagrała i wrzuciła do sieci. Lady przekonuje do siebie wszystkich, pomimo że z jej rasą związanych jest mnóstwo stereotypów. A jednak Jen nie dała zwieść się złej opinii na temat tych niezwykłych psów. Już bardzo szybko wiedziała, jak ważne będą dla niej zwierzęta dlatego, kiedy związywała się z mężczyzną, zawsze patrzyła na to, jak jej narzeczony traktuje jej psy. Czy się zawiodła?
Chłopak chciał przeprosić byłą dziewczynę i przygotował dla niej romantyczną kolację. Choć bardzo obawiała się tego spotkania, przyjęła zaproszenie i udała się do jego domu. Na miejscu wszystko było w porządku, ale dopiero po powrocie do siebie dowiedziała się, co było w jej talerzu. Były przyznał się w SMS-ie. Dziewczyna źle wspominała związek i nie chciała mieć nic wspólnego z byłym, ale zgodziła się na kolację, aby w spokoju zamknąć ten rozdział życia. W przeszłości chłopak był agresywny, dlatego przez cały czas odczuwała niepokój. Kiedy wieczór dobiegał końca i nie wydarzyło się nic złego, odetchnęła z ulgą. Niestety, już po godzinie wszystkiego pożałowała.
Pies, jak wszystkim wiadomo, to najlepszy przyjaciel człowieka. Taki, który niezależnie od sytuacji, zawsze będzie trwał przy nas. A my odwdzięczamy się mu, karmiąc go, kochając, zapewniając miejsce do spania. Psy są tak powszechnie uwielbiane, że niedużo wystarczy, by stały się internetowymi celebrytami. W tym przypadku ludzi zafascynowało nietypowe podobieństwo ich pupili do… croissantów. Wszyscy uwielbiamy nasze zwierzaki. Dlatego też moglibyśmy spędzać godziny w Internecie, przeglądając urocze zdjęcia piesków, kotków i wszelkich innych uroczych stworzeń. Kochamy, kiedy ktoś pokazuje nam zdjęciu, na którym pies jest przebrany, albo w śmiesznej pozie. Internet jakiś czas temu oszalał na punkcie zwierzaków przypominających swoim wyglądem jedzenie.
Kot ma wiele sposób na okazywanie uczuć, których my, jako ludzie, bardzo często instynktownie nie rozumiemy. Koty mają zupełnie inny język ciała i zwyczaje. Dla nas dużo łatwiejsze do zrozumienia są psy, ale delikatna aura tajemniczości to przecież często jeden z powodów, dla którego kociarze tak lubią te zwierzaki. Coraz więcej osób zyskuje świadomość na temat tego, co próbują osiągnąć koty poprzez różne zachowania, które kiedyś były uznawane za wynikające ze złego charakteru kotów. Dzisiaj wiemy, że na przykład to, że kot odwraca się do ciebie tyłem, kiedy jesteście razem w pokoju, to wcale nie oznaka tego, że go nie interesujesz. Wręcz przeciwnie!
Ukryta kamera została zamontowana przez tego mężczyznę, ponieważ chciał się dowiedzieć, co nocami wyprawia jego pupil. Zastanawiał się, czy kot ma coś wspólnego z dręczącym go od jakiegoś czasu problemem. To, co okazało się dzięki nagraniu, bardzo go zaskoczyło. Właściciel zwierzaka nie mógł uwierzyć w to, co widzi. Spotkaliście się kiedyś z taki zachowaniem kota? Kot, jak to kot, lubi chadzać własnymi ścieżkami. Ciężko poskromić jego ciekawość i chęć odkrywania świata na własną łapę, ale tym bardziej ciekawi nas: co robi nasz pupil, gdy my, nieświadomi niczego, śpimy. Ten mężczyzna zamontował w swojej sypialni ukrytą kamerę, by dowiedzieć się, co zwierzak wyprawia po nocach. Nie rozczarowało go to, co odkrył.
Kotek został znaleziony przez swojego pana, gdy miał tylko pięć tygodni. Od tego czasu są nierozłączni. Gracie pokonuje nawet wszelkie stereotypy znane nam o kotach i z radością udaje się ze swoim właścicielem na pływanie w oceanie. Dzielny maluch nie boi się żadnych przygód na Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszka wraz z panem. Mike znalazł Gracie, kiedy ta utknęła w bluszczu porastającym ścianę domu jego wujka. Kotek miał wtedy tylko pięć tygodni i właśnie stracił rodzinę. Mike, jak mówi, również potrzebował tedy towarzysza, który będzie przy nim. Gracie również była spragniona obecności drugiego stworzenia.
Labrador, który połknął nietypowy przedmiot, trafił do weterynarza. Pies źle się czuł, a jego właściciel nie potrafił ustalić dlaczego. Wesoły zazwyczaj zwierzak był osłabiony i obolały. Okazało się, że w jego przewodzie pokarmowym znajduje się nietypowy przedmiot. Labrador to bardzo energiczna rasa. Jeśli nie dostarczamy takim psom ich dziennej dawki ruchu, są narażone na nadwagę. Mogą też stać się hiperaktywne. Są świetnymi pomocnikami człowieka, często pracując jako psy ratownicze, wykorzystywane w terapii chorych, są też wykorzystywane w grupach poszukiwawczych.
Mężczyzna nigdy nie spodziewał się, że kładąc się do łóżka, zobaczy w nim coś takiego. Odkrył, że w jego łóżku zadomowiło się coś, czego nigdy nie spodziewał się ujrzeć na żywo. Był przerażony. Na całe szczęście służby mundurowe szybko zareagowały. Nikomu nic się nie stało, ale mieszkańcy tego bloku najedli się strachu. Z takiego niespodziewanego gościa pod kołdrą nikt by się raczej nie ucieszył. Mężczyzna, gdy tylko dokonał tego odkrycia, natychmiast zadzwonił po straż miejską. Ci na całe szczęście wiedzieli jak się za to wziąć i szybko opanowali sytuację.
Pracownik otworzył paczkę kurierską, która docelowo miała trafić do kogoś innego. To, co się w niej znajdowało, tak naprawdę nie miało prawa tam być. Mężczyzna był przerażony. Na całe szczęście, wiedział, do kogo może zwrócić się w takiej sytuacji. Służbom mundurowym udało się szybko opanować sytuację. Mężczyzna wezwał służby, kiedy tylko otworzył omyłkowo dostarczoną mu paczkę. To, co się w nie znajdowało, zdecydowanie przekraczało kompetencje ochrony budynku. Na całe szczęście, nikomu nic się nie stało.
Autostrada, ciąg samochodów i motocykli, a w środku tego chaosu, coś, co nie powinno nigdy się tam znaleźć. Motocyklista zatrzymał się, by sprawdzić, co leży na ruchliwej jezdni. Nie mógł uwierzyć własnym oczom. Nikt oprócz niego się nie zatrzymał. Nie zainteresowało nikogo to, czy niezidentyfikowany przedmiot to przypadkiem nie zwierzę. Motocyklista zatrzymał się przed maleńką istotą i ze zdziwieniem stwierdził, że to mała, bezbronna istota.
