Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Trafiła do szpitala, a potem było tylko gorzej. Gwiazda TVP w płomiennym wyznaniu: „Kochani, dbajcie o siebie”
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 15.12.2023 17:23

Trafiła do szpitala, a potem było tylko gorzej. Gwiazda TVP w płomiennym wyznaniu: „Kochani, dbajcie o siebie”

Aldona Orman
Gwiazda TVP zaapelowała do swoich odbiorców w związku ze swoimi problemami ze zdrowiem. Fot. Instagram/Aldona Orman

Gwiazda kultowej produkcji TVP trafiła do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Okazuje się, że koledzy z planu w ostatnim momencie wezwali karetkę, dzięki czemu lekarzom udało się ją uratować. Teraz bohaterka “Klanu” poinformowała swoich fanów o obecnym stanie zdrowia oraz zwróciła się do nich z ważnym apelem. 

Gwiazda TVP ignorowała objawy poważnej choroby, doszło do tragedii

Aldona Orman występuje w roli Barbary Mileckiej w “Klanie” już od 20 lat. Widzowie uwielbiają jej kreacje aktorskie, które można podziwiać również w innych, kultowych serialach TVP takich jak “Barwy szczęścia” czy “Na dobre i na złe”. Gwiazda regularnie udziela się w mediach społecznościowych, gdzie jakiś czas temu opowiedziała swoją historię. Jest ona przestrogą dla wszystkich osób, które, podobnie jak aktorka, ignorują objawy choroby.

Aldona Orman przyznała, że przez dłuższy czas ignorowała silne bóle głowy. Nie zdawała sobie sprawy, jak poważny sygnał przekazywał jej w ten sposób jej własny organizm. We wpisie na Instagramie aktorka opowiedziała, że pewnego dnia straciła przytomność na planie “Klanu”. Wówczas ekipa uratowała jej życie, dzwoniąc po pomoc:

6 października zostało mi uratowane życie! Najpierw moja kochana i wspaniała Klanowa Rodzina, szybko wezwała karetkę na plan, gdy częściowo pękł mi tętniak w głowie. W Szpitalu MSWiA po szybkich badaniach okazało się, że mam świeżą krew w głowie. Wybitny lekarz neurochirurg wewnątrznaczyniowy — Michał Zawadzki i Vadim Matsibora operowali pozostałą część tętniaka – poinformowała Aldona Orman.

Wszyscy myśleli, że to jeden tętniak w głowie. Lekarze doznali jednak szoku. Przykre wieści o gwieździe "Klanu" Mieszkają obok domu z „Klanu” mają dość. Powiedzieli, co wyprawia się za kulisami

Gwiazda TVP w poważnym stanie trafiła do szpitala

Po tym, jak Aldona Orman trafiła do szpitala, musiała przejść natychmiastową operację ratującą życie. Na całe szczęście gwiazda TVP trafiła pod fachową opiekę wykwalifikowanych lekarzy. Ci odkryli jednak, że w jej głowie znajdował się więcej niż jeden tętniak. Aktorka trafiła więc ponownie na salę operacyjną, po czym ponownie zwróciła się do swoich fanów na Instagramie. Wyznała, że miała w mózgu aż cztery tętniaki. Ten fakt był ogromnym zaskoczeniem nie tylko dla niej, ale również samych lekarzy:

Jestem już po drugiej, bardzo trudnej, ale udanej, operacji zabezpieczenia kolejnych, zagrażających mojemu życiu, tętniaków. Okazało się, że w głowie miałam ich aż cztery, a nie jeden, jak pokazywały wcześniejsze tomografie komputerowe. Dla wszystkich było to ogromne zaskoczenie – opowiadała Aldona Orman.

Nie da się ukryć, że aktorka ma za sobą ciężkie chwile. Teraz ponownie zwróciła się do swoich fanów, by poinformować, jak obecnie się czuje. Zwróciła się do nich również z ważnym apelem.

ZOBACZ TEŻ: Co dalej z "Klanem"? Izabela Trojanowska nie pozostawia złudzeń. “Jeżeli nie ma oglądalności, to nie ma serialu”

Gwiazda TVP opublikowała nowe zdjęcie. Zwróciła się do fanów z ważnym apelem

W piątek Aldona Orman opublikowała na swoim koncie na Instagramie zupełnie nowe zdjęcie. W przeciwieństwie do kilku ostatnich fotografii, na których pozowała w łóżku szpitalnym, tym razem pokazała się fanom elegancko ubrana i pomalowana, razem z lekarzem, który uratował jej życie. Aktorka wyznała, że obecnie czuje się już znacznie lepiej.

Kochani, na zdjęciu jestem w sali zabiegowej, gdzie byłam operowana dwukrotnie, z lekarzem, który uratował mi życie - wybitnym chirurgiem wewnątrznaczyniowym dr. Michałem Zawadzkim. Doktorze dziękuję za wszystko. Żyję i czuję się dobrze – zaczęła.

W dalszej części wpisu zwróciła uwagę fanów na elektroniczny ekran, który widać w tle zdjęcia. Okazuje się, że widać na nim tętniaka, który sprawił, że trafiła do szpitala. W związku z tym aktorka zaapelowała do wszystkich swoich fanów, by nigdy nie ignorowali objawów choroby, tak, jak ona to zrobiła:

Kochani dbajcie o siebie. Jeśli ktoś z Was ma bóle głowy, nie zwlekajcie proszę, badajcie się! Idźcie do lekarza. Róbcie tomografię lub angio rezonans! To bardzo ważne – podsumowała Aldona Orman.

Tagi: tvp
Powiązane
Katarzyna Cichopek
Cichopek miała grać w innym serialu? Tego nie wiesz o polskich gwiazdach