Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Tragedia kolejnego dziecka! Ojciec zostawił 5-latka na noc w samochodzie. Niewiarygodne, co wtedy robił!
Sara Karmańska
Sara Karmańska 15.11.2023 09:11

Tragedia kolejnego dziecka! Ojciec zostawił 5-latka na noc w samochodzie. Niewiarygodne, co wtedy robił!

Ojciec dziecka naraził je na tragedię, fot. Facebook/Śląska Policja, Canva/pomvit, Getty images
Ojciec dziecka naraził je na tragedię, fot. Facebook/Śląska Policja, Canva/pomvit, Getty images

Policjanci z Katowic zatrzymali mężczyznę, który o mały włos nie doprowadził do tragedii z udziałem własnego dziecka. Mężczyzna zostawił swojego 5-letniego syna w samochodzie. Na szczęście płaczący chłopiec został zauważony przez przechodniów, którzy wezwali odpowiednie służby. 

Ojciec zostawił dziecko w aucie. Mogło dojść do tragedii

Policjanci z katowickiego komisariatu policji zatrzymali 50-letniego mieszkańca Gliwic, który zostawił swojego 5-letniego syna w samochodzie. Mężczyzna planował zabrać go ze sobą na dyskotekę, ale gdy dziecko nie zostało wpuszczone do klubu, odprowadził je do pojazdu i sam poszedł się bawić. 

Około godz. 2.00 płaczącego chłopca w samochodzie zauważyło dwóch mężczyzn, którzy natychmiast powiadomili katowickich policjantów i do czasu ich przyjazdu na miejsce zaopiekowali się nim. Chłopczyk opowiedział mundurowym, że na co dzień mieszka z mamą w Rudzie Śląskiej, a w weekendy opiekuje się nim tata. Niestety zostawił go w aucie i nie wie, gdzie poszedł.

W polskiej miejscowości została zaatakowana 12-latka. Ma poważne rany, trwa walka o jej zdrowie

Ojciec dziecka naraził je na tragedię

Mundurowi, którzy przybyli na miejsce zdarzenia przez kilka godzin prowadzili czynności. W tym czasie ojciec chłopca nie wrócił do swojego samochodu. Chłopiec został umieszczony w domu dziecka, skąd nad ranem został zabrany przez matkę powiadomioną przez policjantów o całym zajściu.

Kiedy jego ojciec wrócił do samochodu, nieobecność dziecka najwyraźniej nie wzbudziła u niego niepokoju, ponieważ po prostu wsiadł do pojazdu i odjechał. Mężczyzna został wezwany na komisariat, gdzie stawił się całkowicie pijany, a także pod wpływem narkotyków. 

Badanie wskazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Zabezpieczono jego krew do dalszych badań laboratoryjnych – przekazała katowicka policja. 

ZOBACZ TEŻ: Napadł na 12-latkę. Nowe ustalenia w sprawie brutalnego ataku na dziecko. Schwytano sprawcę?

Ojciec dziecka mógł spowodować tragedię. czekają go poważne konsekwencje

Ojciec chłopca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał „zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, pomimo że "ciążył na nim obowiązek opieki”, za co grozi mu 5 lat więzienia. 

Policja powiadomiła także sąd rodzinny o sprawie. Wyda on odpowiednie zarządzenia opiekuńcze. Służby prowadzą także czynności pod kątem prowadzenia przez zatrzymanego samochodu pod wpływem narkotyków i alkoholu.

Źródło: slaska.policja.gov.pl

Tagi: dziecko