Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Uczestniczka "Kuchennych rewolucji" zatrzymana przez policję. Szokujące, czego się dopuściła
Martyna Pałka
Martyna Pałka 29.08.2023 08:51

Uczestniczka "Kuchennych rewolucji" zatrzymana przez policję. Szokujące, czego się dopuściła

Szokujące, co zrobiła uczestniczka "Kuchenny rewolucji"
Szokujące, co zrobiła uczestniczka "Kuchenny rewolucji", fot. kadr z programu "Kuchenne rewolucje"; KAPIF

Niektórych odcinków programu “Kuchenne rewolucje” oraz pojawiających się tam bohaterów po prostu nie da się tak łatwo zapomnieć. Tak właśnie było w przypadku Justyny W. z katowickiego lokalu. Teraz media doniosły o tym, co obecnie dzieje się w życiu uczestniczki. Kobieta została zatrzymana przez lokalną policję!

"Kuchenne rewolucje": Justyna W. z Katowic wyrzuciła Magdę Gessler z restauracji!

Już niedługo na antenie stacji TVN pojawi się kolejny sezon ich hitowego programu “Kuchenne rewolucje”, w którym Magda Gessler odwiedza kolejne restauracje i pomaga ich właścicielom w zdobyciu nowych klientów. Podczas gdy jesienią zadebiutuje 27. edycja show, my powrócimy pamięcią do kultowego 16. sezonu, w którym nie zabrakło wrażeń i niecodziennych sytuacji.

Jedną z nich była bez wątpienia wizyta restauratorka w katowickim lokalu “Le Papillon Noir”. Odcinek ten od samego początku budził kontrowersje z powodu zaskakującego zachowania właścicieli restauracji - Justyny. Kobieta nie tylko nie słuchała porad gwiazdy, ale też wielokrotnie podnosiła na nią głos i obrażała ją. W końcu doszło nawet do tego, że uczestniczka “Kuchennych rewolucji” wyrzuciła Magdę Gessler za drzwi!

"Sanatorium miłości": minęło 3 tygodnie od ślubu Iwony i Gerarda. Porażający komunikat świeżo upieczonego pana młodego

Niewiarygodne, co teraz zrobiła uczestniczka "Kuchennych rewolucji"!

Warto wspomnieć, że po kilku tygodniach od nieudanej rewolucji w katowickiej restauracji, Magda Gessler ponownie odwiedziła to miejsce. Okazało się wówczas, że lokal jest zamknięty. I choć sama Magda Gessler porzuciła ten temat, Justyna nie dała o sobie tak szybko zapomnieć. Teraz media doniosły o tragicznej sytuacji, jaka działa się za zamkniętymi drzwiami domu kobiety.

Dziennik “Fakt” twierdzi, że uczestniczka “Kuchennych rewolucji” miała zostać zatrzymana przez policję, a to wszystko z powodu swojego agresywnego zachowania. O zachowaniu Justyny W. poinformował funkcjonariuszy partner kobiety, który został przez nią zaatakowany!

Uczestniczka "Kuchennych rewolucji" zaatakowała swojego ukochanego nożem

Z doniesień dziennika wynika, że 42-latka miała podczas jednej z kłótni zaatakować swojego partnera nożem. Kobieta była wówczas pod wpływem alkoholu. O całej sprawie poinformował funkcjonariuszy zaatakowany mężczyzna. To jednak nie wszystko. Po przyjeździe służb Justyna W. miała zaatakować również samych policjantów.

Mężczyzna powiedział policji, że jego partnerka jest agresywna i zaatakowała go nożem. Na miejscu okazało się, że 42-letnia kobieta jest pod wpływem alkoholu i bardzo się awanturowała. Znieważyła policjantów, a jednego z nich uderzyła w twarz - wyznała rzeczniczka policji w Jaworznie - sierżant sztab. Justyna Wiszowaty.

Po zatrzymaniu okazało się, że właścicielka katowickiego lokalu miała 2 promile alkoholu we krwi. Kobieta w dalszym ciągu była agresywna w stosunku do funkcjonariuszy, a dodatkowo miała załatwić swoją potrzebę fizjologiczną w radiowozie!

42-latka odpowie za znieważenie czterech funkcjonariuszy i naruszenia nietykalności policjanta. Grozi jej do 3 lat wiezienia. Przyznała się do zarzutów i po czynnościach została zwolniona.

Źródło: party.pl

Powiązane
Katarzyna Cichopek i Magdalena Kożuchowska
Wielki test wiedzy o “M jak miłość”. Nawet najwięksi fani serialu będą mieć problemy