Uczestniczka „ŚOPW” już kocha jednego „mężczyznę”, teraz szuka drugiego. Młoda mama zderzyła się z falą krytyki
Jedna z uczestniczek trwającego właśnie 8. sezonu „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zaraz po pierwszym odcinku spotkała się z ogromem krytyki pod swoim adresem. Powodem oburzenia internautów jest fakt, że kobieta zgłosiła się do reality show, jednocześnie samotnie wychowując 2-letniego synka Rysia. Według fanów produkcja ta nie jest miejscem dla młodej mamy.
Reality show od początku swojego istnienia wzbudza skrajne emocje wśród telewidzów. Jedni z niecierpliwością oczekują na nowe odcinki i nie mogą doczekać się, aż będą świadkami prawdziwej miłości, a inni uważają, że cały eksperyment pozbawiony jest jakiegokolwiek sensu.
Jakiś czas temu głośno było na temat nowego eksperta show – mężczyzna wygłosił kilka swoich kontrowersyjnych opinii na temat związków damsko-męskich, samotnego macierzyństwa oraz wątpliwości na temat sensu istnienia feminizmu (więcej TUTAJ).
Teraz jednak niezadowolenie widzów wywołała jedna z uczestniczek – Marta, młoda mama, która samotnie wychowuje dwuletniego chłopca.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Fala krytyki po wystąpieniu młodej mamy
W pierwszym odcinku poznaliśmy szóstkę nowych uczestników programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, którzy zdecydowali się całkowicie odmienić swoje życie i wziąć udział w niecodziennym eksperymencie. Jedną z osób, która postanowiła sprawdzić, jak produkcja TVN wygląda od podszewki, jest 32-letnia Marta.
Kobieta zaraz po emisji pierwszego odcinka spotkała się z ogromem krytyki pod swoim adresem. Wszystko dlatego, że prywatnie samotnie wychowuje dwuletniego synka Rysia, a według internautów, show nie jest miejscem dla małego chłopca. Marta nie ukrywa, że chciałaby stworzyć pełną rodzinę dla swojego dziecka i ma nadzieję, że program jej w tym pomoże.
-Wydawało mi się to atrakcyjnym rozwiązaniem wszystkich moich problemów. Nagle miałabym tego męża, byłabym w tym związku, miałabym pełną rodzinę i że to można tak zrobić — wyznała Marta w programie „Ślub od pierwszego wejrzenia”.
Fani oburzeni słowami uczestniczki programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”
Podejście kobiety nie spodobało się internautom, którzy natychmiast wyrazili swoje niezadowolenie w komentarzach na oficjalnym profilu reality show na Facebooku. Według fanów produkcji udział młodej mamy w niecodziennym eksperymencie nie powinien mieć miejsca. Dwa lata to zbyt młody wiek, aby fundować dziecku taki stres.
Co więcej, internauci podkreślają, że Rysio nie jest w stanie zrozumieć tego, co dzieje się teraz wokół niego, a sama idea szukania ojczyma w taki sposób jest raczej aktem desperacji niż dobrym pomysłem.
„2.5 roku synek i twierdzi, że jest samotna jak „dziecko dorasta”. Chyba się przesłyszałam. Moim zdaniem dziecko jest za małe, żeby pojąć całą tę sytuację, nowy obcy człowiek jako ojczym. Czasem jest to dziwna sytuacja dla dorosłych członków rodziny”
„Jeszcze dziecko w to wmieszano. Mały na chwilę będzie miał wujka, kamery itd. A potem wszystko się skończy i jak on ma to pojąć”
„Kobieta z dzieckiem w takim programie, to według mnie, niezbyt dobry pomysł. To powinna być świadoma decyzja obojga, a nie sytuacja, w której jedno zostaje postawione przed faktem dokonanym”
„Wychodzi z założenia, że znajdą jej idealnego męża, z którym stworzy rodzinkę, który będzie się nią opiekować i będzie tatą dla dziecka… I rozwiąże wszystkie problemy. Jakoś nie wróżę tu sukcesu… „ – czytamy komentarze na oficjalnym profilu programu na Facebooku.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Zobacz nagranie:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Premiera przesunięta, produkcja wydała oficjalne oświadczenie
- Nieoficjalnie. Joanna Kurska dołączy do zespołu „Pytania na śniadanie”. Zacznie we wtorek 6 września?
- Sanatorium miłości. Piotr Hubert zamieszka z Mariolą, wpadli na nietypowy pomysł. „To będzie test”
