Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Uczestnik “Sanatorium miłości” zostawił żonę dla młodszej
Julia Bogucka
Julia Bogucka 15.03.2024 18:35

Uczestnik “Sanatorium miłości” zostawił żonę dla młodszej

Mężczyźni z 6 sezonu Sanatorium Miłości
Fot. "Sanatorium miłości" s. 6 odc. 1/TVP

Widzowie długo na to czekali, ale właśnie wystartował szósty sezon uwielbianego programu. Do “Sanatorium miłości” przyjechali nowi uczestnicy. Pierwsze opinie na ich temat obiegły już sieć. Jeden z ulubieńców fanów formatu podzielił się swoją przykrą historią. Czy mógł podjąć inną decyzję?

Rozpoczął się 6. sezon "Sanatorium miłości"

Obejrzeliśmy już pierwszy odcinek kolejnej edycji popularnego programu skierowanego do seniorów i seniorek z całej Polski. Na turnusie mogą poznać wiele osób, które spotkał różny los. Z formatu wychodzą z nowymi znajomościami, przyjaźniami, a nawet z miłością. Choć do tej pory niewielu uczestników programu znalazło miłość podczas turnusu, seniorzy i seniorki nie poddają się i dalej próbują odszukać szczęście w oku kamery.

Bohaterowie “Sanatorium miłości” dotarli już do Krynicy-Zdrój i ulokowali się w pokojach. Mają za sobą pierwsze zadania, dzięki którym mogli poznać swoich towarzyszy turnusu i zadeklarować swoje pierwsze emocje z nimi związane. To dzięki szybkim randkom i grze w serduszka. Ta druga wzbudziła wiele kontrowersji wśród widzów, którzy uznali, że zadanie mogło sprawić przykrość niektórym uczestnikom.

“Sanatorium miłości”: Życie go nie oszczędziło, a internauci jeszcze dołożyli Płomienne wyznanie w "Sanatorium miłości"! Padło pierwsze "kocham"

Stanisław z "Sanatorium miłości" opowiedział o swojej przeszłości

Pewien uczestnik zrobił na uczestnikach programu oraz na widzach piorunujące wrażenie. Chodzi o Stanisława, który swoim podobieństwem do Stinga zaintrygował fanów “Sanatorium miłości”. Mężczyzna w szczerym wywiadzie z “Super Expressem” opowiedział o swojej przeszłości. Okazuje się, że życie wyraźnie go doświadczyło. Chodzi o rozpad jego 30-letniego małżeństwa i to, co wydarzyło się później.

Całe życie byłem bardzo przeciwny rozwodom, dlatego aż się dziwę, że do tego doszło i to właśnie z mojej winy. No cóż… pojawiła się inna kobieta, która zawróciła mi w głowie. Zakochałem się... Kataklizmu nie było, ale oczywiście bolało, bo przeżyliśmy razem 30 lat. Poczucie, że skrzywdziłem swoją żonę i rodzinę, bo doczekaliśmy się czwórki dzieci, bardzo długo we mnie siedziało. Z drugiej strony, byłem tak zauroczony tą nową osobą, że po prostu zwariowałem i chciałem zostawić wszystko w tyle.

Stanisław poznał swoją drugą partnerkę w samolocie z Irlandii do Polski. Okazało się, że młodsza o dwie dekady kobieta była świetną kompanką do rozmowy, a po wymianie numerów telefonów wszystko potoczyło się w jednym kierunku.

sting.png
Fot. “Sanatorium miłości” s. 6 odc. 1/TVP

ZOBACZ TEŻ: "Sanatorium miłości": zaskakujące wymagania uczestników nowej edycji

Tak kochanka potraktowała Stanisława z "Sanatorium miłości"

Niestety ten związek trwał nieporównywalnie krócej, niż małżeństwo mężczyzny. Wytrzymali ze sobą zaledwie trzy lata. Jak tłumaczy Stanisław dziennikarzom “Super Expressu”, na drodze do szczęścia stanęły jego dzieci, które odwiedzały go i kochankę. Kobiecie miało się to nie podobać.

Powiedziała, że sobie nie życzy, tak częstych odwiedzin i to była dla mnie czerwona flaga i zarazem początek końca tego związku. Zawsze podkreślałem, że dzieci to moje największe skarby i muszę mieć z nimi kontakt. Nie było o czym dyskutować, postanowiła odejść, a jak odeszła tak już nie wróciła.

Wszystko wskazuje na to, że związanie się z kochanką było dużym błędem w życiu Stanisława. Po latach minionych od tych zdarzeń postanowił spróbować swoich sił w “Sanatorium miłości”. Mężczyzna został wyróżniony przez część uczestniczek w grze w serduszka. Może tym razem szczęście się do niego uśmiechnie?