Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > MEiN podało informacje na temat powrotu dzieci do szkół. Wielu rodziców nie będzie zadowolonych
Karol Osiński
Karol Osiński 22.03.2021 09:33

MEiN podało informacje na temat powrotu dzieci do szkół. Wielu rodziców nie będzie zadowolonych

Uczniowie
fot. Max Fischer/pexels.com

Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski był gościem wczorajszego programu Wirtualnej Polski Newsroom. Prowadzący zadał politykowi kilka pytań na temat tego, kiedy uczniowie wrócą do nauki stacjonarnej. Wiceszef resortu zdrowia nie był w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy będą mogli wrócić jeszcze w tym roku. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji epidemiologicznej w kraju i na świecie.

Trzecia fala koronawirusa skomplikowała sprawę do tego stopnia, że najmłodsze roczniki szkół podstawowych musiały z powrotem przejść na tryb nauki zdalnej. W dalszym ciągu nie wiadomo kiedy uczniowie będą mogli usiąść obok siebie w ławkach szkolnych.

Kiedy uczniowie wrócą do szkół?

To pytanie jest jednym z najczęściej zadawanych w odniesieniu do pandemii koronawirusa. We środę, 17 marca minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił publicznie kolejny ogólnokrajowy lockdown, w którego świetle uczniowie klas I-III szkół podstawowych przeszli z powrotem na tryb nauki zdalnej.

Lockdown trwa od 20 marca i według planu ma zakończyć się 9 kwietnia. Powodem takiej decyzji jest narastająca liczba chorych na koronawirusa oraz coraz częstsze występowanie jego brytyjskiej mutacji. Sytuacja stała się zatem jeszcze bardziej skomplikowana. Tymczasem wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski we wczorajszym programie Wirtualnej Polski Newsroom odpowiedział na kilka pytań w sprawie możliwości powrotu uczniów do szkoły.

Redaktor prowadzący przytoczył słowa Prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego, Stanisława Broniarza, który stwierdził, że Ministerstwo Edukacji powinno postawić sytuację jasno i ogłosić, że dzieci w tym roku w ogóle nie wrócą do szkół. Stwierdził, iż rząd będzie mógł podejmować decyzje o przywracaniu nauki stacjonarnej, kiedy pozwoli na to sytuacja pandemiczna.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Uważamy, że jeżeli tylko uda się opanować epidemię, te kilka tygodni dodatkowych obostrzeń, które w tej chwili wprowadzamy plus zwiększona liczba wyszczepionych osób, powinny pozwolić nam na to, by powrócić do zajęć stacjonarnych – powiedział Piontkowski.

Czy uczniowie wrócą do szkół w tym roku?

Dariusz Piontkowski nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, w dalszym ciągu utrzymując, że wszystko zależne jest od tego, jak przebiegać będzie rozwój epidemii w Polsce i na świecie:

Dziś w Polsce i na świecie nie ma nikogo, kto byłby w stanie autorytatywnie powiedzieć, że na pewno za miesiąc lub dwa będzie taka, a nie inna sytuacja epidemiczna. My przygotowujemy różne warianty decyzji w zależności od tego, jaka będzie sytuacja epidemiczna – zaznacza Dariusz Piontkowski.

Sytuacja w dalszym ciągu jest monitorowana przez ministerstwo i jeśli tylko pozwolą na to warunki, wówczas będą wydawane konkretne polecenia dotyczące przywracania uczniów do nauki stacjonarnej w szkołach.

Przecież trudno było powiedzieć, w którym konkretnie tygodniu nastąpi gwałtowny wzrost zachorowań w Polsce. Widzieliśmy, że ta trzecia fala pojawiła się w Europie Zachodniej, w innych państwach, ale do nas doszła z dosyć dużym opóźnieniem – powiedział w programie Newsroom wiceminister edukacji i nauki.

Zobacz zdjęcie:

Uczniowie

Wiceszef resortu edukacji i nauki powiedział, że w dalszym ciągu nie jest jasne kiedy uczniowie będą mogli wrócić do nauki stacjonarnej w szkołach. Wszystko zależne jest od rozwoju pandemii.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: Newsroom WP

Powiązane
Edyta Górniak
Czy znasz wszystkie piosenki, które reprezentowały Polskę na Eurowizji?