Lifestyle.Lelum.pl > Programy > W Warsaw Shore polała się krew. Jest komentarz Joli
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 07.05.2018 18:08

W Warsaw Shore polała się krew. Jest komentarz Joli

Warsaw Shore
screen player.pl

Warsaw Shore to program, który u wielu osób wzbudza wzburzenie. Uczestnicy dopuszczają się bardzo wulgarnych zachowań, a przekleństwa oraz wzajemne obrażanie się są na porządku dziennym. Tym razem jednak uczestnicy przesadzili, a stacja MTV postanowiła zakończyć współpracę z Jolą oraz Jackiem. Dziewczyna postanowiła skomentować zaistniałą w programie sytuację na swoim InstaStory.

Jola dopuściła się bardzo agresywnego zachowania w stosunku do swojego byłego kochanka – Brzydala. Dziewczyna w furii uderzyła go w głowę obcasem, czym doprowadziła do znaczących obrażeń. W Warsaw Shore polała się krew, ale też łzy, ponieważ nawet teraz, Jola wspominając program nie potrafi ich powstrzymać.

Zachowanie Joli było najprawdopodobniej spowodowane zazdrością. Dziewczynę łączyły bardzo intymne relacje z Brzydalem, a ten postanowił rozwijać bliższą znajomość z inną uczestniczką – Małą Anią. Niestety stacja MTV nie była aż tak wyrozumiała, aby agresywne zachowania uszły Joli na sucho i wyrzuciła ją bezpowrotnie z programu. Dziewczyna mocno przeżywa sytuację oraz odejście z programu, o czym mówi otwarcie w relacji na InstaStory.

Internauci życzą śmierci uczestniczce

Dziewczyna postanowiła odnieść się do sytuacji i nagrała relację, w której wyjaśnia swoje zachowanie. Przeprasza również Brzydala, który stał się jej ofiarą. Czy tym zachowaniem wkupi się w łaski stacji i powróci do programu?

Wciąż pytacie, czy odniosę się do wczorajszego odcinka. Powiem szczerze, z ręką na sercu, że od kilku odcinków nie oglądam tego programu, ze względu na to, że nie mogę na to patrzeć – rozpoczęła Jola.

Okazuje się, że dziewczyna dostaje dużo obraźliwych wiadomości, w której internauci ją obrażają, a nawet grożą:

Dostałam masę wiadomości odnośnie tego jaka jestem najgorsza, wredna, w ogóle psychopatka, psychiczna, że powinnam umrzeć, karę śmierci, ku**a, jestem ku**ą. Po prostu straszne oblegi, ale jeżeli wam będzie lepiej, z tym że mi to napiszecie, że jestem taka a nie inna, to piszcie sobie. Nie złamie mnie to – wyznała.

Warsaw Shore i atak Joli

Jola przyznała się do tego, co zrobiła i stwierdziła, że jej zachowanie spowodowane było problemami z alkoholem. Zauważyła, że osoby, które z nią przebywają, również widzą różnicę i kiedy nie pije, jest naprawdę miłą i sympatyczną dziewczyną, ale alkohol jej nie służy i pobudza ją do agresji:

Nie jestem tchórzem, przyznaję się do tego. Ku**a czarno na białym to zrobiłam. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i uwierzcie, że było to pół roku temu i od pół roku nie mogę o niczym innym ku**a myśleć, bo tak tego żałuję. Jeżeli będę miała z tego jakiekolwiek konsekwencje, posunę się do nich, jeżeli mam odpowiadać, to odpowiem, także jestem dorosłą osobą, odpowiadam za siebie – powiedziała.

Prawda jest taka, że od bardzo długiego czasu miałam problem z alkoholem, po prostu nie mogę pić. Nawet po dwóch kieliszkach staję się potworem i wiem o tym – dodała na koniec.

Jola przeprasza Brzydala

Jola zaznacza także, że w swoim życiu przeszła wiele przykrych sytuacji i to właśnie one mogły się na niej odbić do tego stopnia, że teraz reaguje w taki, a nie inny sposób.

–  Nie wiecie ku**a co ja przeżyłam w życiu, jakie trudności losu, jaką ku**a rysę mam na psychice. Przez wiele, wiele lat się to za mną ciągnie i dlatego reaguje tak bardzo wybuchowo i w agresywny sposób. Myślę, że każdy z was miał na pewno ku**a taką akcję w swoim życiu, której naprawdę żałuje. Ja niczego w życiu nie żałuję, ale to, jest jedyna rzecz, której żałuję.

Na koniec przeprasza swojego kolegę, jednak sama doskonale zdaje sobie sprawę, że przeprosiny to zbyt mało, aby załagodzić konflikt po agresywnym napadzie:

Choć bardzo, bardzo, nie przychodzi mi to łatwo. Chciałabym z tego miejsca przeprosić Cię Brzydal. Wiem, że przeprosiny na pewno nie wystarczą, ale może kiedyś będzie czas, żebyś mi wybaczył – powiedziała ze łzami w oczach.

Myślicie, że Jola po oficjalnych przeprosinach ma szansę na powrót do programu?

ZOBACZ TEŻ:

  1. Doda zostanie matką? W sieci zawrzało po jej zdjęciu
  2. Matura 2018 – matematyka. Arkusze CKE, odpowiedzi, pytania
  3. Polska aktorka ciężko choruje. Wszystko przez antykoncepcję

Źródło: plotek.pl

Powiązane
Chłopaki nie płaczą
Znasz “Chłopaki nie płaczą” na pamięć? To kto to powiedział? Nawet najwięksi fani będą mieli problemy