Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wielki powrót Beaty Kozidrak. Nowe zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów
Kamil Olek
Kamil Olek 13.12.2021 15:12

Wielki powrót Beaty Kozidrak. Nowe zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów

Beata Kozidrak
fot. instagram.com/beatakozidrak

Przed kilkoma tygodniami Beata Kozidrak zniknęła z mediów społecznościowych – jej profil, pierwszy raz od momentu pamiętnego rajdu ulicami Warszawy, przestał być aktualizowany. Rozwiązanie „zaginięcia” liderki Bajmu okazało się jednak prostsze, aniżeli mogliby spodziewać się fani artystki.

Beata Kozidrak wraca

Mimo że wrześniowe wydarzenia spowodowały zmniejszenie aktywności zawodowej wokalistki (od tamtej pory rzadko pojawiała się bowiem publicznie), nie zrezygnowała ona z pracy zawodowej.

Jeszcze w październiku na Instagramie Beaty pojawił się bowiem post, informujący o… zaawansowanych pracach nad filmem, który miałby być poświęcony jej życiu. Za obraz, który już niedługo ujrzy światło dzienne, odpowiadają Leszek Bodzak oraz Piotr Domalewski.

W międzyczasie artystka była także gościnią kilku wydarzeń – między innymi jubileuszowego koncertu Justyny Steczkowskiej oraz jednego z andrzejkowych show.

Co spowodowało jednak długą nieobecność w social mediach? Kozidrak pracowała… nad książką, o znamiennym tytule „Gorąca krew”. Najnowszy post liderki Bajmu nie pozostawia co do tego wątpliwości.

Cieszę się, że moja książka trafi do was jako prezent pod choinkę. Mam nadzieję, że wasze przygotowania do świąt idą pełną parą – napisała na Instagramie.

Niestety jednak, fani Beaty Kozidrak nie są w stanie odnieść się do rewelacji – od września możliwość dodawania komentarzy na jej profilu jest bowiem zablokowana.

Tęskniliście?

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Niepojęte, kto pojawi się teraz w „M jak miłość”. Fani serialu mogą zdębieć
  2. Piekarczyk ujawnił, jaką dostanie emeryturę. Na widok kwoty opadły nam szczęki
  3. Biedrzyńska przekazała druzgocącą wiadomość o śmierci. „Odchodzą Ci najwięksi, najwspanialsi”