Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Właśnie wyszła na jaw smutna informacja o zdrowiu Bogusława Lindy
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 23.02.2022 22:17

Właśnie wyszła na jaw smutna informacja o zdrowiu Bogusława Lindy

Bogusław Linda
Pawel Wodzynski/East News

Bogusław Linda z pewnością znajduje się wśród najpopularniejszych polskich aktorów ostatnich dekad — a może i wszech czasów. Wydawać by się mogło, że niezniszczalny Franz Maurer na zawsze pozostanie młody. Niestety ostatnio w mediach pojawiły się przykre doniesienia o stanie zdrowia aktora.

Kto nigdy nie rzucił beznamiętnych słów „Nie chce mi się z tobą gadać”, zdaniem niektórych nie powinien nazywać siebie fanem gangsterskiego kina lat 90. To właśnie w 1992 roku na ekranach zawitały niezapomniane „Psy” Władysława Pasikowskiego, a wraz z nimi — fantastyczna kreacja Franza Maurera, w którego wcielił się Bogusław Linda.

Aktor miewał bardziej i mniej owocne momenty swojej kariery, jednak w pamięci wielu widzów na zawsze pozostał „największym twardzielem polskiego kina”. Jego filmografia aż pęka od rozmaitych tytułów. Gwiazdor wystąpił we wszystkich trzech częściach „Psów” – ostatnia zaliczyła swój wielki powrót w 2020 roku.

Obecnie Bogusław Linda jest zaangażowany w kryminalną produkcję „Odwilż”. Z jednej strony nie możemy się doczekać, z drugiej — z niepokojem obserwujemy, co dzieje się ze zdrowiem aktora.

Bogusław Linda ma problemy ze zdrowiem, które utrudniają pracę na planie

„Odwilż” to nowy serial HBO, który na platformie ma się ukazać już 8 marca. Na ekranie znów zagości Bogusław Linda, w mrocznej, kryminalnej historii.

Niestety, ostatnimi czasy aktor zmaga się z pewnymi problemami zdrowotnymi. W zeszłym roku przeszedł operację kręgosłupa, a także rehabilitację. Żona gwiazdora, Lidia Popiel, w rozmowie z Super Expressem przyznała jednak, że z podobnymi komplikacjami zmaga się połowa społeczeństwa.

Starzeję się, rejestruję charakterystyczne sygnały psychofizyczne. Czas biegnie trzy razy szybciej, niż kiedyś. Obawiam się przede wszystkim chorób, co się nieuchronnie wiąże ze starościąwyznał wówczas Bogusław Linda dla tygodnika „Na żywo”.

Niestety, wygląda na to, że kręgosłup dalej przysparza gwieździe sporo kłopotu. Producenci „Odwilży” w rozmowie z „Super Expressem” wyznali, że twórcy musieli zatrudnić dublera, aby odciążyć aktora, który na planie miał trudności m.in. z wykonywaniem gwałtownych ruchów.

Najważniejsze jednak, że Bogusław Linda nie zamierza poddać się tak łatwo, a nam pozostaje czekać z niecierpliwością, aż nowa produkcja pojawi się na ekranach.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Neo-angin. Działa antyseptycznie. Łagodzi ból gardła
  2. Niepokojące zdjęcie Mikołaja Roznerskiego. Wszystko wskazuje na to, że nie radzi sobie najlepiej
  3. Jutro na Polsacie kultowy polski film z Bogusławem Lindą. O której emisja?

Źródło: WP Teleshow