Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wstrząśnięty Don Vasyl wyznał publicznie, co spotkało go ze strony nowego prezesa TVP. „Dyskryminacja”
Michał Fitz
Michał Fitz 08.09.2022 16:41

Wstrząśnięty Don Vasyl wyznał publicznie, co spotkało go ze strony nowego prezesa TVP. „Dyskryminacja”

Don Vasyl
Fot. SEBASTIAN LUTEK/East News

Całkiem niedawno doszło do nagłej zmiany w zarządzie Telewizji Polskiej. Ze stanowiska usunięto Jacka Kurskiego, a powołano na nie Mateusza Matyszkowicza. Nowy szef stacji zdążył już rzekomo podjąć decyzję, które niektórych wręcz uraziły. Wśród tych osób jest Don Vasyl.

Wspomniany artysta jest legendą muzyki romskiej i zabawia Polaków od kilkudziesięciu lat. Jak wyjawił w rozmowie z „Plejadą”, nagle dowiedział się, że nie ma dla niego miejsca na wydarzeniu TVP, choć za prezesury Jacka Kurskiego został na nie zaproszony.

Don Vasyl nie wystąpi na koncercie TVP?

Gdy Matyszkowicz został mianowany szefem TVP, portal Press.pl podał informacje, według których miał on wprowadzić spore zmiany w repertuarze artystycznym stacji. Rzekomo zrezygnował z wykonawców disco polo, którzy do tej pory dzięki prezesurze Jacka Kurskiego przeżywali wręcz drugą młodość. Zmiany miały zostać wcielone w życie już 17 września przy okazji koncertu uświetniającego otwarcie kanału na Mierzei Wiślanej.

Okazuje się, że lista artystów, z których stacja miałaby zrezygnować, wykraczała nieco poza wspomniany wyżej gatunek muzyczny i zawierała także innych wykonawców śpiewających skoczne, swojskie piosenki. Jednym z nich miał być Don Vasyl, który już dowiedział się, że na koncercie raczej nie wystąpi.

Don Vasyl o nowej władzy TVP

Don Vasyl w wyżej przytoczonej rozmowie nie gryzł się w język i dobitnie dał do zrozumienia, co uważa o takim traktowaniu. Przyznał, że wcześniej specjalnie odwołał inny koncert i przygotował wyjątkowy repertuar na tę okoliczność, bo bardzo cenił sobie wydarzenie TVP. Tymczasem nagle dowiedział się, że wstępnie zrezygnowano również z niego.

Don Vasyl był oburzony nie tylko tym, że wykazano brak szacunku dla jego planów i przygotowań, ale również faktem, że wrzucono go do jednego worka z artystami disco polo. Piosenkarz nie utożsamia się bowiem z nimi i podkreśla, że muzyka romska to zupełnie co innego.

– To jest dla mnie przykre, że nowy prezes rzuca hasło, że mnie też nie może tam być. To jest rasizm moim zdaniem. To jest już dyskryminacja — stwierdził stanowczo artysta.

Don Vasyl zaznaczył jednak, że liczy na pozytywne rozwiązanie całej sprawy. Wierzy, że być może doszło do pomyłki lub podjęto zbyt pochopną decyzję i ostatecznie uda mu się wystąpić. Rozmowy w tej sprawie mają się jeszcze odbyć, dlatego niewykluczone, że król muzyki romskiej jednak pojawi się na scenie.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. „Milionerzy”: Uczestniczka odpadła już na pytaniu za 1000 zł. Jak się „skończyły przechwałki zarozumiałej zapałki”?
  2. Ciężarna Dominika Gwit pokazała, jak teraz wygląda. „Dzieciątko rośnie, a ja trochę maleję”
  3. Katarzyna Golec zwykle usuwa się w cień, ale teraz zabrała głos. Przykre, co powiedziała o swoich marzeniach 

Źródło: plejada.pl/ press.pl

Tagi: don vasyl
Powiązane
Leszek i Monika Millerowie
Czyje to dziecko? Popularne pociechy i znani rodzice. Wiesz, kogo łączą więzy krwi?