Zapytali Polaków, ile włożą do koperty „po kolędzie”. Znamy kwoty, czy powyżej 200 zł daje dużo osób?
Przyjmowanie księdza po kolędzie jest w Polsce coraz mniej lubianym zwyczajem. Wciąż jednak wiele rodzin decyduje się na to, jednocześnie dorabiając sobie pewnego dylematu moralno-finansowego. Ile włożyć do koperty? Na to pytanie odpowiedzieli ankietowani.
Zajmująca się badaniem opinii firma Ariadna przeprowadziła ankietę na grupie liczącej ponad 1000 osób, która dotyczyła właśnie sumy wkładanej do koperty. Jakie są jej wyniki?
Ile włożyć do koperty? – Polacy odpowiadają
Kwestia dawania księdzu koperty z pieniędzmi w trakcie poświątecznych odwiedzin zawsze wzbudzała kontrowersje. Można więc było się spodziewać, że w obliczu inflacji i niezbyt stabilnej sytuacji gospodarczej będzie ona jeszcze bardziej problematyczna. Jak więc w tym roku podejdą do niej ci Polacy, którzy chcą ugościć księdza?
Jak się okazuje, większość z nich nie zamierza się specjalnie wykosztowywać, a wyjdzie jedynie z założenia, że razem z księdzem wpuszcza do domu Boga, a za to przecież majątku płacić się nie powinno. Właśnie dlatego aż 28% ankietowanych włoży do koperty nie więcej niż 50 złotych.
Nieco mniej wierzących, bo konkretnie 25% zdecyduje się na kwotę pomiędzy 50 a 100 złotych. Tych, którzy zamierzają się Kościołowi naprawdę sowicie odwdzięczyć, będzie bardzo mało. Według badań mniej niż 1% przeznaczy na ofiarę ponad 200 złotych.
Nie każdy ksiądz przyjmie kopertę
Warto też wiedzieć o tym, że nie każdy parafianin musi w ogóle zawracać sobie głowę pytaniem: „Ile włożyć do koperty?”. Istnieją bowiem księża, którzy są tej tradycji przeciwni i sami nie zbierają ofiar, chodząc po kolędzie. Do tej grupy zalicza się na przykład znany ze swojej aktywności na Twitterze ksiądz Daniel Wachowiak.
Ten udostępnił niedawno na wspomnianej platformie społecznościowej wpis, w którym zaznaczył, że w tym roku, podobnie zresztą jak w latach ubiegłych, nie będzie zbierał kopert. Wychodzi bowiem z założenia, że wierni, jeśli będą chcieli ofiarować coś Kościołowi, to po prostu wrzucą to na tacę w trakcie mszy.
Zobacz post:
I 2 laty temu, i przed rokiem odbywała się kolęda w mojej parafii. Z uszanowaniem wolności: niektórzy wewn. domów, niektórzy na zewn. Nie przyjmowałem ofiar tzw. kopert. Kto pragnął, mógł ją złożyć w czasie Mszy Św. danego dnia. W tym sezonie, ze składaniem ofiar będzie podobnie.
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) December 12, 2022
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
- W Pepco pojawiła się sukienka idealna na święta. Cena zachwyca, Polki biegiem ruszą na zakupy
Źródło: ESKA/ Wirtualna Polska
