Żona Małysza w poruszający sposób podziękowała mężowi za wsparcie
Izabela Małysz występuje w najnowszej edycji „Tańca z gwiazdami”. Na Instagramie podzieliła się szczerym wyznaniem, opowiadając o kulisach swoich występów i wyjaśniła, jakie podejście do jej udziału w programie ma jej mąż.
Izabela Małysz to żona najsłynniejszego polskiego skoczka narciarskiego, Adama Małysza. Partnerka znanego sportowca bardzo długo odmawiała stacji TVN, kiedy ta proponowała jej udział w „Tańcu z gwiazdami”.
Izabela Małysz zgodziła się dopiero w tym roku i wzięła udział w 12. edycji programu. Jej tanecznym partnerem jest Stefano Terrazzino. Opowiedziała na Instagramie, jak wpływają na nią występy oraz treningi – i co myśli o jej udziale jej słynny mąż.
Izabela Małysz o „Tańcu z gwiazdami”: „Jest mi ciężko”
Okazuje się, że ćwiczenia do występów w programie TVN jest dużo cięższe i trudniejsze, niż spodziewała się celebrytka. Myślała, że taniec będzie dla niej czymś łatwym, przyjemną zabawą, tymczasem treningi szybko wybiły jej tę wizję z głowy:
– A tu pierwszy trening i kolejne udowodniły mi, jaka trudna, choć zarazem piękna, jest ta pasja.
Dodała też, że trudne jest także codzienne wychodzenie ze strefy komfortu, choć wciąż udział w „Tańcu z gwiazdami” to dla niej „wielka przygoda”.
Na koniec Izabela Małysz skierowała bardzo wzruszające słowa do swojego męża. Wyznała, że Adam Małysz jest osobą, na którą zawsze może liczyć. Znany skoczek pociesza i wspiera żonę:
– Dodaje mi skrzydeł, gdy mi ich zabraknie. I tak jest już od 24 lat naszego małżeństwa…
Wyświetl ten post na Instagramie.
Źródło: Jastrząb Post, Pomponik
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
