Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Żona Piotra Kraśki wyjawiła całą prawdę. Już wiadomo, jak wygląda jej życie, wszyscy myśleli inaczej
Karol Osiński
Karol Osiński 01.08.2021 23:12

Żona Piotra Kraśki wyjawiła całą prawdę. Już wiadomo, jak wygląda jej życie, wszyscy myśleli inaczej

Żona Piotra Kraśki
fot. TRICOLORS/East News

Żona Piotra Kraśki, Karolina Ferenstein-Kraśko wyznała całą prawdę na temat tego, jak żyje. Okazuje się, że mimo bajkowego otoczenia, wcale nie jest jej łatwo. Kobieta ma bardzo dużo obowiązków, przez które często nie ma czasu dla swoich dzieci.

O wszystkim zdecydowała się opowiedzieć w jednym z ostatnich postów na Instagramie. Jak widać, państwo Kraśko są bardzo zapracowanymi ludźmi.

Żona Piotra Kraśki opowiedziała o swoim życiu

Karolina Ferenstein-Kraśko bardzo lubi swoją pracę, co często okazuje w swoich mediach społecznościowych. Żona popularnego prezentera mieszka ze swoimi dziećmi w Gałkowie na Mazurach, gdzie zajmuje się tamtejszą stadniną koni.

Nigdy nie kryła swojej wielkiej miłości do zwierząt, czego dowodem są zamieszczane w mediach społecznościowych zdjęcia. Nie bez powodu też ich dzieci mają tak ogromne upodobanie do koni.

Chociaż wydawałoby się, że żona Piotra Kraśki ma naprawdę bajeczne życie, to jest inaczej. Kobieta bardzo często nie ma czasu dla swoich dzieci i mnóstwo poświęca pracy. O wszystkim opowiedziała na Instagramie.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

– Mieszkam we wspaniałym miejscu na ziemi i oglądając mój Instagram, możecie pomyśleć, że moje życie to niekończące się wakacje […] Pracując w takim miejscu nawał obowiązków, opieka nad zwierzętami i cały czas zajęta głowa pracą, choć cudną, często nie dają przestrzeni, aby zająć się dziećmi i spędzić z nimi czas tylko dla nich! – czytamy we wpisie Karoliny Ferenstein-Kraśko.

Na szczęście wkrótce wybiera się na wakacje i będzie miała czas na odpoczynek oraz spędzenie go z dziećmi.

Zobacz zdjęcie:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: se.pl

Powiązane
Chłopaki nie płaczą
Znasz “Chłopaki nie płaczą” na pamięć? To kto to powiedział? Nawet najwięksi fani będą mieli problemy