Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Andrzej Rubiński zabrał głos po śmierci córki. Ujawnił prawdę o okazaniu ciała zamordowanej Anastazji
Sara  Karmańska
Sara Karmańska 20.06.2023 17:43

Andrzej Rubiński zabrał głos po śmierci córki. Ujawnił prawdę o okazaniu ciała zamordowanej Anastazji

Anastazja Rubińska, ciało w kostnicy
fot. Canva/RichLegg, Getty Images Signature, Facebook/anastazja.pati1, Anastazja Rubińska

W niedziele media obiegła dramatyczna wiadomość – na greckiej wyspie Kos znaleziono zwłoki zaginionej prawie tydzień wcześniej Anastazji. Sekcja zwłok 27-letniej Polki potwierdziła wcześniejsze przypuszczenia, że przyczyną jej śmierci było uduszenie. 

W piątek do Grecji przybyła matka dziewczyny, która w poniedziałek musiała zidentyfikować ciało córki. 

Andrzej Rubiński o identyfikacji ciała córki

Andrzej Rubiński odniósł się do identyfikacji ciała córki w rozmowie z portalem „Onet” w poniedziałek. Wyjaśnił wówczas, że początkowo planowano, by identyfikacja odbyła się w niedzielę, ale ostatecznie opóźniono to o jeden dzień.

– Podobno są w strasznym stanie, bo leżały sześć dni w gorącym klimacie. Pierwotnie identyfikacja miała być wczoraj, ale może chcieli najpierw odpowiednio przygotować zwłoki, żeby żona nie doznała wstrząsu – ujawnił. 

Śmierć Anastazji. Policja ma w rękach klucz do rozwiązania zagadki, znalazł go przypadkowy przechodzień

Andrzej Rubiński szczerze o okazaniu ciała zamordowanej Anastazji

Andrzej Rubiński w rozmowie z Polską Agencją Prasową ujawnił, że greccy funkcjonariusze nie okazali matce Anastazji ciała córki. Dokonała rozpoznania po diamentowym pierścionku. Nie mógł sobie jednak przypomnieć, od kogo go otrzymała. Tożsamość Anastazji zostanie jeszcze ostatecznie potwierdzona na podstawie testu DNA. W tym celu pobrano także próbkę od matki zaginionej. 

– Rozpoznała ją po pierścionku z brylantem – ujawnił. 

Andrzej Rubiński o partnerze córki

Partner Anastazji, z którym była na Kos był przesłuchiwany przez policję, jednak nie jest traktowany jako podejrzany. Mężczyzna otrzymał już zgodę na powrót do kraju. Jak wyjaśnił Andrzej Rubiński, partner Anastazji bardzo przezywa jej śmierć. Para była ze sobą od 10 lat.

– Żyli jak małżeństwo, jeździli po świecie od ośmiu lat. Cztery lata z przerwami spędzili w Holandii. Na Kos pojechali, bo praca w Holandii się zepsuła, zarobki były małe. Chcieli też zwiedzać, coś zobaczyć – ujawnił ojciec Anastazji. 

Źródło: PAP, Onet

Tagi: polka śmierć
Powiązane
"Familiada"
Dałbyś radę w "Familiadzie"? Quiz dla bystrzaków