Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Jolanta Kwaśniewska nagle zaczęła mówić o „synu”. Obok siedziała jej córka
Martyna Pałka
Martyna Pałka 07.01.2023 20:12

Jolanta Kwaśniewska nagle zaczęła mówić o „synu”. Obok siedziała jej córka

Jolanta Kwaśniewska
fot. eastnews.pl/mkudelskiTRICOLORS

Jolanta Kwaśniewska zdecydowała się ostatnio na szczerą rozmowę ze swoją córką Aleksandrą. Wszystko było transmitowane na żywo na Instagramie. W pewnym momencie wspomniała o swoim synu.

Cała Polska doskonale zna rodzinę Kwaśniewskich i wie, że Aleksander i Jolanta doczekali się tylko jednej pociechy –  córki Aleksandry. Teraz nagle podczas jednej z rozmów Pierwsza Dama wyznała, że ma też syna. O kogo konkretnie chodziło?

Jolanta Kwaśniewska wspomniała, że ma syna

Słowa żony Aleksandra Kwaśniewskiego mogłyby wskazywać, że jej córka nie jest jej jedyną pociechą. Szybko jednak uspokajamy –  Pierwsza Dama nie ma drugiego biologicznego dziecka.

Kiedy podczas rozmowy z Aleksandrą Kwaśniewską wspomniała o swoim „synu” miała na myśli ukochanego męża swojej córki. Kuba Badach na dobre wkupił się w łaski teściów, którzy traktują go jak prawdziwe oczko w głowie. Jak widać, Pierwsza Dama traktuje go nawet jako swoje dziecko, a podczas rozmowy opowiadała o nim w samych superlatywach.

– Bardzo lubię jego twórczość. Kocham Kubusia. Jest fantastycznym człowiekiem. Jest moim fajnym synkiem. Bardzo się cieszę, że taką fajną parę z Olą stworzyli, bardzo ich kochamy i bardzo się cieszymy, jak chcą z nami chwilkę pobyć, bo to jest fajne – wyznała podczas live’a Jolanta Kwaśniewska.

Jolanta Kwaśniewska udzieliła pierwszego wywiadu córce

Aleksandra Kwaśniewska już od lat realizuje się jako dziennikarka, a widzowie doskonale znają ją jako gospodynię popularnego show „Miasto Kobiet”. Tym razem gwiazda po raz pierwszy miała okazję porozmawiać ze swoją sławną mamą, która w czasie wywiadu opowiedziała wiele ciekawostek ze swojego życia.

Pierwsza Dama poruszyła między innymi temat prezydentury swojego męża, podczas której starała się być jak najbardziej aktywną i angażować się w sprawy charytatywne. Wyznała też, że nie miała wówczas stylistki i sama musiała dbać o swoje kreacje, które nawet dziś są stawiane za wzór elegancji i klasy.

–  Nie było w pałacu stylisty, nie było fryzjera, malowałaś się sama. Dzisiaj to się nie mieści w głowie (…) Pożyczałam rzeczy od moich sióstr i przyjaciółek. To było dosyć trudne – wspomniała Jolanta Kwaśniewska podczas rozmowy z córką.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
    2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
    3. Nie żyje 10-letni chłopiec. Cała Polska wstrzymywała oddech, kiedy doszło do tragedii