Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Pół roku po śmierci Mateusza Murańskiego narzeczona dodała wpis. Mało kto wie, z czym się zmaga. "Zostawił nasze dzieci"
Sara Karmańska
Sara Karmańska 10.08.2023 08:16

Pół roku po śmierci Mateusza Murańskiego narzeczona dodała wpis. Mało kto wie, z czym się zmaga. "Zostawił nasze dzieci"

Minęło pół roku od śmierci Mateusza Murańskiego
Minęło pół roku od śmierci Mateusza Murańskiego, fot. Canva/dragana991, Getty Images Pro, AKPA/Gałązka

Pół roku temu media obiegła wiadomość o śmierci Mateusza Murańskiego. Mężczyzna zmarł nagle 8 lutego. Miał tylko 29 lat. Jego narzeczona i najbliżsi dalej nie potrafią pogodzić się z tragedią. 

Mateusz Murański zmarł niespodziewanie pół roku temu

Tragicznego dnia Mateusz Murański został znaleziony w swoim mieszkaniu. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo oddechowa, a rodzina ujawniła, że od lat zmagał się z bezdechem sennym. Prokuratura dokonała oględzin miejsca zgonu i wykluczyła udział osób trzecich.

Mateusz Murański dopiero zaczynał swoją karierę, a już udało mu się osiągnąć pewną rozpoznawalność i miał na koncie pewne sukcesu. Największą popularność przyniosły mu udział w walkach freak-fightowych i rola w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Mężczyzna wystąpił także w filmie Jerzego Skolimowskiego „IO”, który był nominowany do Oscara.

Minęło pół roku od śmierci Mateusza Murańskiego.jpg
Minęło pół roku od śmierci Mateusza Murańskiego, fot. AKPA/Gałązka
Ktoś zostawił taką rolkę w kabinie toaletowej przed tobą? Uważaj na ten znak, może się przydać!

Narzeczona Mateusza Murańskiego wspomina ich zakochanie się

Śmierć Mateusza Murańskiego wstrząsnęła jego najbliższymi. Mężczyzna zostawił po sobie narzeczoną Karolinę, która mimo upływu czasu nadal nie pogodziła się z jego śmiercią. W mediach społecznościowych dzieli się poruszającymi wpisami, które są dokumentacją przechodzonej przez nią żałoby. 30 lipca wspominała dzień, w którym się w sobie zakochali:

Równe dwa lata temu... O tej godzinie zakochaliśmy się w sobie… I od tej pory byliśmy nierozłączni…
To była miłość od pierwszego wejrzenia. Od tej pory byliśmy 24h razem… Nie było takiej mocy ani takiej osoby, która mogła Nas rozdzielić… Wielu próbowało ale ani Twoim rodzicom, ani pseudo znajomym ani nikomu się nie udało… I nigdy nie uda… Nawet Twoje odejście nie jest w stanie Nas rozdzielić bo wiem, że czekasz na mnie i kiedyś dołączę do Naszego świata tam u góry…

@mateusz_muran Równe dwa lata temu...O tej godzinie zakochalismy się w sobie...I od tej pory byliśmy nierozlączni...#muran#mateuszmu#nazawszerazem ♬ dźwięk oryginalny - Mateusz_Muran

Narzeczona Mateusza Murańskiego nie umie pogodzić się z jego śmiercią

W najnowszym TikToku narzeczona Mateusza Murańskiego podzieliła się smutną refleksją. Jak ujawniła, wciąż dochodzi do siebie, a każdy dzień to dla niej walka. Kobieta wspomniała także o ich dzieciach, które także nie mogą pogodzić się ze stratą ojca. 

Pytacie jak żyje, jak się czuje? I szczerze… Uczę się żyć na nowo… Nazwałabym to bardziej walką o przetrwania… walką z samą sobą. A kto walczył z samym sobą wie doskonale jakie to ciężkie. Mat zostawił nasze dzieci i dla nich próbuje codziennie się podnieść.

Z mediów społecznościowych Karoliny wynika, że jest powiązana z Ogólnopolskim Towarzystwem Ochrony Zwierząt. Wraz z narzeczonym przygarnęli też kilka psiaków. Wspomniane “dzieci” to w rzeczywistości czworonożni towarzysze, którzy stali się dla niej i Mateusza członkami rodziny. 

Źródło: Fakt, Eska