Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Generał właśnie zaskoczył wszystkich ws. poszukiwań Sebastiana Majtczaka. Elitarni "łowcy cieni" wkroczą do akcji?
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 03.10.2023 08:52

Generał właśnie zaskoczył wszystkich ws. poszukiwań Sebastiana Majtczaka. Elitarni "łowcy cieni" wkroczą do akcji?

Sebastian Majtczak
fot. Canva.pl, Gov.pl/ Sebastian Majtczak

Od śmiertelnego wypadku na A1 minęły już ponad dwa tygodnie, a mimo to wciąż nie udało się ustalić miejsca pobytu sprawcy. Teraz jednak zaskakujący głos w sprawie zabrał gen. Adam Rapacki. Jego słowa mocno sugerują, jakie szanse ma poszukiwany Sebastian Majtczak na skuteczne ukrycie się przed służbami. 

Nowe doniesienia w sprawie wypadku na A1. Gdzie jest Sebastian Majtczak?

Kolejny tydzień upływa pod znakami zapytania, a rychłej odpowiedzi na kolejne pytania oczekuje cała Polska. Gdzie zbiegł poszukiwany za spowodowanie śmierci trzech osób, w tym 5-letniego dziecka Sebastian Majtczak? Czy uciekł z kraju, czy zdołał zbiec z Europy, na której terenie wysłano za nim list gończy? Dlaczego policja nie działa szybciej i dlaczego, chociażby, wciąż nie przesłuchano jego sąsiadów

Gen. Adam Rapacki, którego wypowiedź cytuje Onet, twierdzi, że czynności w sprawie wciąż trwają, a materiał dowodowy, choć wydaje się szczątkowy, krok po kroku prowadzi służby do odnalezienia sprawcy. 

Z pozoru mogą się wydawać drobiazgami, ale operacyjnie będą bardzo przydatne. Użycie karty kredytowej, wizyta w bankomacie, telefon do rodziny, zapisy z monitoringu itd. Nie mam wątpliwości, że zostanie namierzony. Może to potrwać trochę dłużej, może być potrzeba większej pracy operacyjnej, ale finalnie znajdą go i zlokalizują.

Słynny prawnik powiedział kilka słów o sprawcy tragedii na A1. Zauważył coś, czego nie zauważyli inni

Odnalezieniem Sebastiana Majtczaka zajmą się "elitarne służby"? Generał zaskoczył wszystkich

Obecnie Sebastian Majtczak jest poszukiwany nie tylko listem gończym. Wydano również Europejski Nakaz Aresztowania, a także tzw. czerwoną notę Interpolu, która oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań i jest informacją dla służb, że poszukiwany jest niebezpiecznym przestępcą.

Były wiceszef MSWiA oraz współtwórca Centralnego Biura Śledczego Policji ma jednak własne zdanie na temat skuteczności poszukiwań. Zaznaczył, że zadanie odnalezienia sprawcy katastrofy może przypaść tzw. łowcom cieni — policjantom z CBŚP tworzącym elitarną, tajną komórkę.  

Po pierwsze, to głośna i medialna sprawa. Prokuraturze i policji będzie zależało na czasie i szybkim zatrzymaniu kierowcy. Po drugie, policjanci z tego zespołu mają już wypracowaną taktykę poszukiwań i sposoby, jak znaleźć takiego delikwenta. Podwójne obywatelstwo nie jest w tym przypadku żadną przeszkodą. Brak umowy ekstradycyjnej z jakimś państwem również. W przeszłości mieliśmy takie przypadki. Udawało się z najdalszych zakątków świata ściągać podejrzanych - zapewnia Rapacki. 

"Łowcy cieni" odnajdą Sebastiana Majtczaka?

Coraz więcej person zabiera głos w sprawie Majtczaka. Dopiero co media obiegła wypowiedź prawnika, byłego ministra sprawiedliwości i byłego szefa MSW — Zbigniewa Ćwiąkalskiego. W sprawę zaangażował się już także Krzysztof Rutkowski. A jak na śmiałe słowa generała reaguje Paweł Wojtunik, były szef CBŚ i CBA? 

Choć zgadza się z generałem w kwestii tego, iż odnalezienie Sebastiana Majtczaka nie będzie żadnym wyzwaniem, wyraża powątpiewanie, czy jest to zadanie dla elitarnej jednostki. 

Łowcy cieni z CBŚP nie są przeznaczeni do tego typu poszukiwań. Ale do najbardziej niebezpiecznych przestępców, zabójców i sprawców brutalnych przestępstw. To policja i prokuratura powinny sobie poradzić z szukaniem sprawcy wypadku drogowego. A nie elitarne jednostki.

Tagi: wypadek